 |
dowiadując się, że może, że raczej, że jednak spróbujesz to naprawić, już nie robi to na mnie wrażenia, bo wiem, że i tak nie zrobisz kompletnie nic./ samowystarczalna
|
|
 |
Więc walcz Resovio ile sił
Tradycje podtrzymując
My pomożemy dzisiaj Ci
Swych gardeł nie żałując
Byś mistrzem Polski była znów
Resovio klubie Mój,
Resovio klubie Mój!
|
|
 |
Jeszcze 2 godziny i Resovia < 3 KTO NAJLEPSZYCH KIBICÓW MA ? MISTRZ MISTRZ RESOVIA !
|
|
 |
dziś mój księżyc jest taki sam jak Twój na drugim końcu świata
|
|
 |
mialem kumpla chyba nawet przyjaciela dzis
gdy widze jego pysk to centralnie c**j mnie strzela..
|
|
 |
A to co płynie mi z oczu to ostatnia łza. Ostatni raz
tutaj kurwa padam by wstać ! Za każdym razem
się bałem, co nie mam prawa się bać ?
|
|
 |
-ulubiony przedmiot w szkole?
- drzwi, którymi wychodzę
|
|
 |
śmiech to zdrowie! no chyba, że śmiejesz się bez
powodu, wtedy to już potrzebujesz lekarstw.
|
|
 |
Cały wieczór bez słów, mijaliśmy się w przejściu,
łączyła nas tylko ilość wypalonych skrętów.
|
|
 |
i nigdy, przenigdy nie mam zamiaru zrezygnować z Niego dla Ciebie , bo mimo tego, że nie jest najwspanialszy i nie jest idealnie między Nami, brniemy do przodu. nigdy podczas kłótni, nie potrafił jeszcze bardziej mnie dobić, a wręcz przeciwnie zawsze robi wszystko, żeby mnie rozśmieszyć i powiem Ci - robi to perfekcyjnie, a Ty potrafiłeś tylko perfekcyjnie ranić i miej świadomość, że już nigdy Ci na to nie pozwole, za dużo mam teraz do stracenia. / samowystarczalna
|
|
 |
Wiem, mała, że jestem cholernie nieidealny. Ciągle coś psuję i nie potrafię naprawić. Szybko się denerwuję i równie szybko popadam w jakąś chorą melancholię. Męczą Cię moje tanie żarty, które w większości są zboczone i to, że często jestem po prostu zwykłym błaznem. Popełniam cały tony błędów, które siadają na moich barkach i wciskają w glebę. Jestem skryty i nie mówię tego co mnie boli, przez co myślisz, że Ci nie ufam. Lubię kumpli, piwo i mecze i ostrą zabawę, jakieś lekkie bijatyki, przez co nieraz gorące łzy leciały po zimnych policzkach. Przepraszam Cię za każde słowo, które zrobiła choć draśnięcie na Twoim sercu. Przepraszam za błędy i czyny. Przepraszam za swoje wady. Przepraszam, że nie dałem Ci szczęścia. Przepraszam, że jestem zwykłym idiotą. Ale, skarbie, jeśli kocham to całym sobą i najszczerzej jak potrafię. Dlatego wyjrzyj przez okno, może ta manna opowie Ci jak bardzo chciałbym byś znów łaskotała mnie swoimi kosmykami włosów.
|
|
|
|