![Wszyscy jesteśmy równi też stąpam po tej ziemi kocham życie za to że dało mi tyle przeżyć. Popatrzyłem na biedę poczułem biedę i uważam że powinien ją poczuć każdy jeden.](http://files.moblo.pl/0/5/58/av65_55876_kc_mala.jpg) |
Wszyscy jesteśmy równi, też stąpam po tej ziemi, kocham życie, za to, że dało mi tyle przeżyć.
Popatrzyłem na biedę, poczułem biedę i uważam że powinien ją poczuć każdy jeden.
|
|
![szczerość może i boli. ale przynajmniej wiesz na czym stoisz .](http://files.moblo.pl/0/5/58/av65_55876_kc_mala.jpg) |
szczerość może i boli.
ale przynajmniej wiesz, na czym stoisz .
|
|
![Kolejny płatek śniegu dotyka mych warg i w jednej chwili znika. Nikotyna ulatnia się w powietrzu a w słuchawki uderza kolejny bit. Zaciągam się dym łaskocze płuca. Zaciemnia się już i jest dość chłodno a dłonie drżą. Mam ochotę przejść się gdzieś daleko gdzieś gdzie nie będzie mnie dla nikogo. Siadam na pomoście podkurczając kolana do klatki patrzę w dal. Może gdzieś tam wszystko jest inne? Może tam jest lepiej? Nie dostrzegam pusty horyzont biały puch otula ziemię. Dziś? Chciałabym tylko wiedzieć że to że tu jestem ma jakieś znaczenie. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Kolejny płatek śniegu dotyka mych warg i w jednej chwili znika. Nikotyna ulatnia się w powietrzu, a w słuchawki uderza kolejny bit. Zaciągam się, dym łaskocze płuca. Zaciemnia się już i jest dość chłodno, a dłonie drżą. Mam ochotę przejść się gdzieś daleko, gdzieś, gdzie nie będzie mnie dla nikogo. Siadam na pomoście, podkurczając kolana do klatki, patrzę w dal. Może gdzieś tam, wszystko jest inne? Może tam jest lepiej? Nie dostrzegam, pusty horyzont, biały puch otula ziemię. Dziś? Chciałabym tylko wiedzieć, że to, że tu jestem ma jakieś znaczenie. / Endoftime.
|
|
![Skarbem byliśmy my sami. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Skarbem byliśmy my sami. / Endoftime.
|
|
![Taras siedzę w fotelu naciągając na dłonie rękawy bluzy. Słońce delikatnie muska policzki a w słuchawkach kolejny kawałek którego słowo w słowo znam na pamięć. Nagle ktoś zdejmuje mi słuchawki i zakrywając dłońmi oczy szepcze że jeśli zgadnę kim jest dostanę nagrodę. Od pierwszej chwili doskonale wiem że to on dlatego bez oporu odpowiadam. Zabiera ręce i delikatnie całuje mnie w policzek cwaniacko się przy tym uśmiechając. Nadal jest tym który małym gestem potrafi sprawić że zwyczajnie się uśmiecham tym który nadal zachowuje się jak tamten dzieciak z blokowisk którego kiedyś tak bardzo chciałam poznać a którego dziś znam jak samą siebie. Tym za którego bez zastanowienia oddałabym własne życie. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Taras, siedzę w fotelu naciągając na dłonie rękawy bluzy. Słońce delikatnie muska policzki, a w słuchawkach kolejny kawałek, którego słowo w słowo znam na pamięć. Nagle ktoś zdejmuje mi słuchawki i zakrywając dłońmi oczy szepcze, że jeśli zgadnę kim jest, dostanę nagrodę. Od pierwszej chwili doskonale wiem, że to on dlatego bez oporu odpowiadam. Zabiera ręce i delikatnie całuje mnie w policzek, cwaniacko się przy tym uśmiechając. Nadal jest tym, który małym gestem potrafi sprawić, że zwyczajnie się uśmiecham, tym, który nadal zachowuje się jak tamten dzieciak z blokowisk, którego kiedyś tak bardzo chciałam poznać, a którego dziś znam jak samą siebie. Tym za którego bez zastanowienia oddałabym własne życie. / Endoftime.
|
|
![akceptujemy miłość na jaką zasługujemy](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
akceptujemy miłość, na jaką zasługujemy
|
|
![I tak mija godzina za godziną dzień za dniem. Tak mija nasz świat nasze uczucia tak mijamy my i tego nie zmieni już nic. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
I tak mija godzina za godziną, dzień za dniem. Tak mija nasz świat, nasze uczucia, tak mijamy my i tego nie zmieni już nic. / Endoftime.
|
|
|
|