  |
Poznaliśmy się przypadkiem, teraz nie mogę bez Ciebie żyć.
|
|
  |
Zależy mi, ale już nie walczę. Dlaczego? Bo już dawno przegrałam tą walkę.
|
|
  |
- Co robisz? - Od godziny szukam powodu by się uśmiechnąć. - I jak znalazłaś już jakiś? - Tak. - A jaki? - Właśnie z nim pisze.
|
|
 |
fajnie, że przychodzisz tylko po to, żeby po prostu ze mną pobyć.
|
|
 |
ostatnio nawet nie umiem skleić słów, żeby wyrazić to jak mi źle i jak wali mi się świat..
|
|
 |
ciężko mi skończyć z tym co aktualnie jest, trwa ale im dłużej będę w tym siedzieć, idąc na łatwiznę mogę zostać na zawsze..
|
|
 |
Chcę Ci dać, co najlepszego mam
Kłopoty do niczego nie przydadzą się nam
|
|
 |
trzeźwieje i jest mi z tym cholernie źle.
|
|
 |
nie pamiętam kiedy Cię widziałam, nie pamiętam kiedy z Tobą rozmawiałam. cały czas żyjemy tylko na sms'ach i rozmowach telefonicznych, a chyba nie tak to miało wyglądać..
|
|
 |
ostatnio zbyt dużo się dzieje by nad tym zapanować. potrzebuje tylko chwili dla siebie, a nawet tej mi brak. mam nadzieje, że sądny czwartek przyniesie dobre wieści i znów zaświeci słońce.
|
|
 |
Mocno chwytam jej dłoń i oddalam się z nią, i dotykam jej ust wargami i wymyka mi się z rąk przez palce, dotyka mnie ostatni raz opuszkami, próbując ją złapać i zatrzymać na zawsze, upuszczam ją i zabijam coś między nami.
|
|
|
|