 |
Rzucam PALENIE, rzucam CIEBIE...haha, dobre.
|
|
 |
będę ranić tak jak zraniono mnie, nazwij mnie suką, mnie to jebie.
|
|
 |
puste pocałunki pod wpływem, nic nie warte pożądanie, gdy uginają się nogi - moja recepta na zapomnienie.
|
|
 |
I zacznę krzyczeć, ryczeć, śmiać się na cały głos, jak się dowiem, że pisałeś, mówiłeś o tych samych uczuciach co ja.
|
|
 |
Będąc najebana, chciałam Ci wykrzyczeć jak za Tobą tęsknie, jak bardzo Ciebie kocham. Lecz i ten stan nietrzeźwości nie dodał tej odwagi.
|
|
 |
Kolejne wyzwisko, kolejne uderzenie w pysk, kolejna myśl jak ja to nie chcę żyć.
|
|
 |
na zawsze w mojej głowie, na zawsze w moim sercu.
|
|
 |
czemu wracamy do przeszłości? nie jesteśmy gotowi na pojedynek twarzą w twarz z przyszłością.
|
|
 |
piąte koło - moja życiowa funkcja.
|
|
 |
moja siła już dawno zniknęła.
|
|
 |
twoje szczęście jest dla mnie podstawą, ale wasza miłość przypomina mi o mojej, tej, która uderza ze zdwojoną mocą, przypominając, że wszystko zjebałam w jednej chwili.
|
|
 |
Dla innych robisz wszystko, lecz Oni dla Ciebie nie robią nic.
|
|
|
|