 |
tu, na tych szarych blokowiskach duszą każdy jest taki sam. każdy z nas nie raz potknął się o własne szczęście, spieprzył to na czym mu zależało i przejechał się na ludziach, których cenił ponad własne życie. każdy z nas chciał puścić z dymem niejedno wspomnienie, w butelce zatopić cały ból, tęsknotę za ludźmi, którzy choć są już nikim to gdzieś na dnie serca, będą już zawsze, chociaż na moment zapomnieć o własnym istnieniu i o tym co każdego dnia, przybija na glebę. | endoftime.
|
|
 |
gdy dotykasz moich ust i wtulasz się w moje ciało, czuje zajebistą ekstazę miłości.;*
|
|
 |
jestem pierdoloną narkomanką ! uzależnioną od Twojego uśmiechu .
|
|
 |
Usiadła na brzegu plaży. Z kamieni zbudowała zamek lęków, obaw, niepewności, strachu i nadziei. Morze systematycznie podcinało brzeg, obmywając jej stopy i zabierając jej kolejne kamienie. Gdy zostało tylko kilka drobnych kamieni zabrała je ze sobą i ruszyła ku tęczy z uśmiechów.
|
|
 |
Najpierw nieśmiało przysunął się do niej. Niepewnie spojrzał jej w oczy i przytulił. ...bo to była jedna z lepszych opcji, jakie wybiera się w zimie.
|
|
 |
nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
|
|
 |
"Kiedy zamkniesz oczy, życie staje się łatwiejsze."
|
|
 |
Codziennie dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich most czy mur...
|
|
 |
załap oddech, wstrzymaj łzy i pokaż mu, że nie był ciebie wart, że stać cię na kogoś lepszego, kto będzie tylko przy tobie a nie przy kilku naraz. pokaż, że wcale cię nie zranił, że stracił największe szczęście jakie kiedykolwiek mogło mu się przytrafić. że mógł mieć wszystko, mógł mieć cię tylko dla siebie a tymczasem oprócz swoich trików na następne panienki, miana skurwiela, nie ma nic. | endoftime.
|
|
 |
-Porozmawiajmy jak kobieta z kobietą. -A wcześniej jak rozmawiałyśmy? / rebelde
|
|
|
|