 |
Dziś mija rok, rok od Jej wypadku, za dwa dni śmierć..Brakuje mi Jej cały czas, mimo że nie byłam do Niej ogromnie przywiązana, traktowałam ją jak kogoś ważnego dla mnie. Przed oczami wciąż mam ten dzień i w głowie bijące się myśli,że dlaczego to nie byłam ja.? dlaczego to nie mnie spotkało.?przecież Ona miała 7 lat, całe życie było przed Nią. Brakuje mi jej ogromnie,każda z dziewczyna pamięta to jakby się stało wczoraj. Nie życzę nawet najgorszemu wrogowi śmierci bliskiej osoby. Eliza wróć,prosze./disparais
|
|
 |
ależ jest idealnie. wziąć nóż i sie zajebac./disparais
|
|
 |
koleś kurwa, wyjdź i mnie nie wkuurwiaj./disparais
|
|
 |
mogło być lepiej, zawsze może, ale w żaden sposób czwarte miejsce na turnieju nie psuje tego dnia. moja kuchnia nie doznała jeszcze takiego bałaganu, jak teraz. w całym domu roznosi się zapach kurczaka, a ręce bolą mnie już zarówno od gry, jak i mieszania galaretek. na nodze "MATI ♥" napisane w którymś momencie przez tego głuptasa, na nadgarstku wciąż jego bransoletka. przyjaciółka, która ubolewając nad tym, że przez dwa tygodnie nie mogę zmienić pościeli, w końcu wzięła się za to sama. mimo siniaków, które nie ma mowy, żeby nie pojawiły się na moim tyłku - nieznikający uśmiech, dziękuję.
|
|
 |
|
Przepraszam że żyję.
|
|
 |
akurat dzisiaj, kiedy muszę być w najlepszej formie ze względu na długo wyczekiwany turniej, po czwartej budzę się z jakiegoś chorego snu, z trzęsącymi się dłońmi, cała zmarznięta, by dopiero po wypiciu herbaty i niekończącym leżeniu, móc znowu zasnąć. oczywiście, trochę przed szóstą budzi mnie telefon od przyjaciółki: - hej, kochanie, jestem pierwsza? wszystkiego najlepszego, dużo... - zapierdolę Cię, jak Cię spotkam.
|
|
 |
Za dwie godziny 14 lipca - moje urodziny, a zarazem mixty w plażówkę, także życzcie mi i Michałowi szczęścia na turnieju, trzymaniem kciuków za nas również nie pogardzimy! :)
|
|
 |
nie mam tylko siły do jego picia. przeraża mnie, że nie potrafi nigdy odmówić. marudzi wieczorami coś o tym, iż nie mogliśmy pogadać spokojnie przez jego stan, a kiedy zapewniam go, że jutro nadrobimy, słyszę 'jutro też chlamy'. nie muszę być dla niego najważniejsza, po prostu nie chcę by takie gówno było wyżej w tej hierarchii wartości.
|
|
 |
zwyczajnie, kiedy trzyma dłonie na moich ramionach i całuje kolejno moje usta, nos, policzek, szyję, gdy przenosi ręce na moją szyję i plącze palce między moimi włosami, powtarzając jak tęsknił przez ostatnie dni, wiem, że czasem warto trochę poczekać.
|
|
 |
Łatwo spieprzyc,trudno naprawić./disparais
|
|
 |
Już mam dość patrzenia na codzienne łzy mamy,które stają się dla Niej bólem, za każdym razem.Mimo tego,że już tyle razy miałam z Nią kłótni,tyle razy w myśli przeklinałam ją,to boli mnie to,że Ona mimo tego,że wie,że jest chora uważa,że jej winą jest to,że jest za chuda./disparais
|
|
|
|