 |
zabijamy nudę.! pisać na gg ; 17414669; )/disparais
|
|
 |
Ty i Romeo? kontrasty, bo Romeo w życiu nie założyłby na siebie dresu, bo to, co Ty mówisz w moim kierunku tak bezpośrednio, uważałby za obrzydliwe. nie wypowiedziałby trzech czwartych słów, którymi zazwyczaj obracasz. nie wiem jak kochałby, lecz wiem, że nie byłabym szczęśliwa od tej miłości. Romeo może być którymś z powszechnych ideałów, marzeń - chrzanię to. nie jestem Julią i widzę ku temu aspiracji, nie jego chcę.
|
|
 |
chcę deszczu. długiego spaceru, przemokniętych serc, cichego wejścia z dworu wprost do jego pokoju. palca, którego przyłoży do ust, sugerując mi milczenie. stłumionego chichotu. jego ciepłych warg całujących mój obojczyk. jointów. zapomnienia. mokrych ubrań, upadających na podłogę i zostawiających małe kałuże. bezwstydnego dotyku. cholernej, bezgranicznej bliskości ciężko wiszącej w powietrzu. chcę życia, z nim.
|
|
 |
pragnę szczęścia. nie wiem jakiego, ale szczęścia./disparais
|
|
 |
coraz więcej szmat, nie ludzi./disparais
|
|
 |
dla mnie przyjaźń nie opiera się na ciągłym wiszeniu na telefonie, spotykaniu się czy zgadzaniu we wszystkim. dla mnie przyjaźń jest wtedy, gdy po miesiącu nie widzenia się mozemy gadać tak, jakbyśmy nie widzieli się dzień. gdy w momencie mówienia "cześć dziwko" będzie okej. zrozumiałam co to jest gdy śpiąc przy jego boku nie doszło do niczego, a gdy siedzę u niej i ją wkurwiam to wychodzi, wraca z browarem i każe mim pić. przyjaźń? kiedy o 2:30 rzucę hasło że jestem głodna to po prosu pakują mnie do samochodu i zabierają do maca. i gdy idąc na koncert chcą mnie z niego wyjebać bo "z takim paszczurem jak ja to lepiej się nie pokazywać publicznie". może nas dzielić ponad 630 kilometrów a wyczujemy, gdy nas coś trapi. mimo odległości - wiemy co to miłość nie ważne, czy to 600 km czy 20 - miłość, przyjaźń - te pojęcia są nam dobrze znane. nie wiem jak dla Ciebie - ale dla mnie przyjaźń zamyka się w tych sześciu wspaniałych osobach. 6wspaniałych ? tak, na zawsze. / maniia
|
|
 |
czuję,że brak mi czegoś. i tym czymś jesteś Ty./disparais
|
|
 |
Nie znam sama siebie i to mnie przeraża. Nie wiem co czuję, co myślę. Nawet nie wiem, czy dobrze robię,że żyję, nie wiem co się dzieje z moją duszą. Staram się każdemu przypodobać./disparais
|
|
 |
widząc spadające gwiazdy, każde marzenie jest Twoim imieniem./disparais
|
|
 |
nie jestem Julią, i nie potrzebuję Romea, tylko Ciebie./disparais
|
|
 |
mandat na początek popołudnia, zawsze spoko;3/disparais
|
|
 |
na jego pojawienie się, ucichły wszelkie dźwięki. podszedł, witając mnie buziakiem, a narastające milczenie dało się odczuć już każdym skrawkiem ciała. podążając za nim na krótkie 'chodź', omiotłam ostatnim spojrzeniem tych ludzi. bliskich mi, jak mało kto, pełnych obawy w spojrzeniach, że znów podpisuję kontrakt na tortury własnego serca.
|
|
|
|