 |
a w życiu? brakuje mi niektórych ludzi. starych miejsc. dobrych imprez. szczerych rozmów. posolonych kaw. potrzebuję siły, ciepłych słów i bezpiecznych ramion. nienawidzę kłamstw, nieszczerych intencji i nieporozumień. chciałabym prawdziwej przyjaźni, szczęśliwej rodziny i wiecznej miłości. [ yezoo ]
|
|
 |
Nikt do ciebie nie dzwoni. Twój telefon służy już tylko jako zegarek i budzik.
|
|
 |
nigdy nie wyobrażałam sobie, jak bardzo boli utrata kogoś bliskiego. nie byłam w stanie wyobrazić sobie każdej kolejnej łzy. myśl o cierpieniu, jakie temu towarzyszy strącała mnie z równowagi. wszystkie wspomnienia zaburzały spokój. myślałam, że można normalnie żyć, że po jakimś czasie wszystko się normuje. tak bardzo się myliłam. tuż po utracie bliskiego człowieka, w sercu pojawia się pustka, której nigdy nie damy rady uzupełnić i której nikt nie zastąpi sobą. pustka z jaką trzeba się zmagać i utrwalać w sobie, by istnieć. [ yezoo ]
|
|
 |
Pierdolną o nas że jesteśmy pokoleniem internetu , ćpania itp , kurwa pierdolą , a nie znają większości z nas . Czasami mam ochotę wykurwić tym dorosłym . | dzyndzel .
|
|
 |
Możesz robić co chcesz , bo zawsze tak robisz . A ja Ci będę wybaczać , bo przecież zawsze Ci wybaczam . To chore . | dzyndzel .
|
|
 |
Czasami wolałabym cię nigdy nie spotkać , nie pokochać. Żyć jak dawniej , bez bólu i wspomnień . Czasami wolałbym byś nigdy nie został częścią mojego życia . | dzyndzel .
|
|
 |
dziś żałuję. mogłam walczyć i uparcie postawić na swoim, a ja tak po prostu nie doceniłam siebie. [ yezoo ]
|
|
 |
|
ukrywamy wszystko, także miłość, bo wiemy jak ostatnio się skończyło.
|
|
 |
Przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
 |
To nie jest tak, że wiecznie marudzę i na wszystko narzekam, bo jestem zbyt wybredna czy pruderyjna. Ja po prostu mam dość wszystkiego co mnie otacza. Brak mi sił, aby to wszystko zaakceptować. Nie jestem w stanie "patrzeć przez palce" i iść przed siebie z nadzieją na lepsze jutro. Skończyły mi się skrupuły do oszukiwania samej siebie.
|
|
 |
- Jeszcze raz mnie obrazisz, a już więcej się do Ciebie nie odezwę. - Już ostatnio to obiecywałaś i tylko nadziei mi narobiłaś.
|
|
|
|