 |
Są chwile, kiedy wiesz, że przeszedłeś przez most i już nie ma powrotu. | me.
|
|
 |
To nie jest tak, że sobie nie radzę. Że widywanie Ciebie i świadomość, że nie mogę Cię mieć, każdego dnia powoli mnie zabija. To nie tak, że przez Ciebie zapomniałam jak żyć. Że już się nie uśmiecham i nie przesypiam nocy. To nie tak, że się starałam i nie wyszło. Że sobie coś ubzdurałam albo moja wyobraźnia za bardzo podziałała. Nie jesteś moim urojeniem. Istniejesz. Siedzisz obok i się uśmiechasz. Mówisz coś do mnie, ale ja skupiam się na Twoich oczach. Jesteśmy tak blisko siebie, a pomiędzy nami wyrasta niewidzialna granica. Bariera, której nie mogę przełamać, choć tak bardzo bym chciała. Pragnę przestać myśleć o Tobie, jak o czymś czego nie mogę mieć. Pomożesz? [ yezoo ]
|
|
 |
Nie jestem agresywna, czasami tylko kogoś uderzę, drę mordę i rzucam przedmiotami.
|
|
 |
Znalazłeś we mnie to, czego innym szukać się nie chciało.
|
|
 |
Podobno nie można mieć wszystkiego tego, czego pragnie się najbardziej, ale mając, Ciebie mam wrażenie, że jednak mam wszystko to, co chciałam mieć od zawsze.
|
|
 |
nigdy nie czułam smutku i nienawiści, nie płakałam, gdy mówiłeś 'żegnaj', nie tęskniłam po nocach i nie szukałam w gwiazdach twojego imienia, tego dnia było inaczej, czułam jak łamie się moje serce, nie panowałam na sobą, krzyczałam i tęskniłam a Ty byłeś wszędzie, w każdej najmniejszej cząstce świata, błagałam 'wróć' a przy każdym słyszanym 'żegnaj' uciekałam w kąt złego świata robiąc sobie krzywdę, cierpiąc i tęskniąc jeszcze bardziej, chyba byłam zakochana.. | pjonaziooom.
|
|
 |
I szczerze mówiąc, nie mam pojęcia dlaczego jeszcze żyję. Gdybym miała odwagę już dawno jedynym miejscem, w którym można by mnie znaleźć, byłby cmentarz.
|
|
 |
chyba umieram. po raz kolejny dopuściłam, żeby moje serce łamało się na wszystkie części, jestem tak naiwna i głupia, tak bardzo łatwowierna i potrafiąca kochać, ufać i wierzyć, po co? wszyscy mnie niszczą swoimi słowami i fałszywością, kłamstwem, które słyszę codziennie, wierzę w nie, przecież kocham, tak? śmieszne, jestem bo pomagam, bo słucham jak ludzie mi o sobie opowiadają, bo umiem ich wesprzeć a w zamian dostaję po raz kolejny po dupie, ja pierdole, nienawidzę was wszystkich. | pjonaziooom.
|
|
 |
Przepraszam, że moje własne problemy mnie przerosły i nie potrafiłam ci pomóc. Dusiłam w sobie wszystko zbyt długo, wybuchło zbyt mocno, zraniło cię zbyt bardzo. / pepsiak
|
|
 |
Nikogo i tak nie obchodzi, co Cię boli, dlaczego się cieszysz, dlaczego płaczesz. Każdy zapatrzony jest w swoje własne problemy.
|
|
 |
Nie umiem przeżyć nawet jednego dnia bez wypowiedzenia Twojego imienia.
|
|
 |
Mam zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie.
|
|
|
|