 |
Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie, że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć, w ludzi, w życie, w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić, szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość. [ yezoo ]
|
|
 |
i nawet jeśli wielu ludzi na moim miejscu skakałoby ze szczęścia, cholera, jakie to wszystko ma znaczenie bez ciebie.
|
|
 |
dlaczego nie może być po prostu dobrze? przecież na pewno nie zostaliśmy stworzeni do rozpaczy, nie przyszliśmy na świat, żeby cierpieć, nie żyjemy dla bólu, nie jesteśmy przeznaczenie do porażki, do wiecznych niepowodzeń, błędów, żalu. przecież wszystko mogłoby się ułożyć, nasze istnienie ma być światełkiem w tunelu, kroplą radości, nadzieją, nie czarną kałużą beznadziei.
|
|
 |
umieramy, oboje i nawet jeśli tego nie zauważasz na co dzień, to z każdym oddechem jesteś coraz słabsi i zmęczeni. samotność powoli nas usypia. bez siebie usychamy i tracimy bezpowrotnie to wszystko, co moglibyśmy mieć, gdybyśmy byli choć krok bliżej siebie.
|
|
 |
czasem myślę, że mam tego wszystkiego dość, że wolałabym być kim innym, gdzie indziej, bez ciebie. czasem tak bardzo boli, że modlę się i błagam na kolanach, chcę to wszystko skończyć, że tracę przez to za wiele, że nie wytrzymam, że kończą mi się siły. czasem, tak po prostu przemknie ta bezsilna myśl, myśl, której nienawidzę, że może jednak wolałabym cię nie kochać. a później sama nie wiem kiedy zaczynam krzyczeć, później płakać, przepraszać i znów czuję, że jestem w stanie poświęcić wszystko, byleby tylko mieć cię przy sobie, że nic, absolutnie nic, nie jest dla mnie ważniejsze.
|
|
 |
świat boli, świat mocno doświadcza, świat zabija, świat niszczy, świat nas nienawidzi. przyjście na świat nie było dobrym pomysłem.
|
|
 |
dlaczego ciągle się mijamy i nadal cię nie ma, a twoja nieobecność wbija się w moje żyły, ściska mi gardło, zabija dzień za dniem, powoli i boleśnie, a ja bezsilna, nie mam nawet sił krzyczeć.
|
|
 |
To Twoje życie, jedyne życie, jakie możesz mieć, jedyne, jakiego pragniesz. Nie będziesz o nie walczyć? | Paullina Simons
|
|
 |
"Myślisz, że ja chcę kontrowersji jeden z drugim idiota.
Kontrowersyjna to jest, kurwa, dla mnie wasza głupota." | Zeus
|
|
 |
"Czy to potencjał, czy perwersja to przyszłość oceni.
Bo dla mnie wszyscy tu jesteście zdrowo popierdoleni." | Zeus
|
|
 |
życie mnie ogranicza ciszą. ile dałabym za jeden krzyk..
|
|
|
|