|
Pewnego dnia wyleczę się z Ciebie, obiecuję, pewnego dnia dam radę żyć bez wspomnienia o Tobie.
|
|
|
Przełykam ślinę, gorzką, ciężka, za każdym razem gdy słyszę Twoje imię wypowiedziane szybko na głos bez żadnego wahania. Boli.
|
|
|
Wodzę wzrokiem po Twoim ciele, chcę Cię mieć, chcę Cię mieć.
|
|
|
Będę wtedy kiedy wszyscy inni Cię opuszczą, obiecuję, zaufaj mi.
|
|
|
Nienawidzę uczyć się do tej pieprzonej matury, wszędzie do cholery widzę liczby.
|
|
|
Uszczęśliwiaj mnie, dam Ci wszystko co chcesz, ale spraw bym przez moment była naprawdę cholernie szczęśliwa.
|
|
|
Nie piszę, że Cię kocham, bo to bzdura, ale pewnie Cię kocham. / net
|
|
|
Chodź, zabierz mnie gdziekolwiek, olejmy jutro, bądźmy dla siebie wszystkim, przyjaciółmi, kochankami, sprawmy sobie radość, sprawmy, że możemy na siebie liczyć, nikt nas nie skłóci. Bądźmy dla siebie wszystkim, chrońmy się, uszczęśliwiajmy. Nie wybrałam Ciebie dlatego, że mi się podobasz, że jesteś tak daleko, ale dlatego, że sprawiłeś na mojej twarzy uśmiech, pierwszy raz. Chcę więcej.
|
|
|
Zostałam z tym sama, no, ale nie pierwszy raz przecież.
|
|
|
Uwielbiam Twoją wylewność, rzadko się ona zdarza, cudo.
|
|
|
|