 |
|
Mam cholerną ochotę zobaczyć cię, przytulić, pocałować, a później tak po prostu sobie odejść z nadzieją, że złapiesz mnie za rękę i powiesz, że nie dasz mi odejść. nie dziś.
|
|
 |
|
“- Marzę tylko o łóżku.
- W takim razie mamy podobne marzenia.
- Ty też marzysz o łóżku?
- Marzę o tobie w moim łóżku.”
|
|
 |
|
buuum
umarłam przez ciebie, chociaż właśnie dla ciebie tak pragnęłam żyć./
|
|
 |
|
Uwielbiam się z Tobą droczyć. Kocham kiedy udajesz obrażonego, a ja na wszystkie sposoby próbuję Cię rozbawić. Wielbię tą Twoją powagę, którą w takich chwilach ledwo utrzymujesz na twarzy./selektywnie
|
|
 |
|
Z tobą pokonam wszystko, tylko bądź, proszę.
|
|
 |
|
Myślisz, że miłość jest wtedy, gdy dostajesz bukiet róż i możesz je wąchać? Nie, miłość jest wtedy, gdy ktoś opowiada ci przez cały dzień o oponach zimowych, a ty słuchasz.
|
|
 |
|
Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem
I mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
|
|
 |
|
Trudno jest odejść. Nawet, jeśli wiesz, że to odpowiednie.
|
|
 |
|
Prędzej czy później pomyślisz o mnie i dojdziesz do wniosku, że za mną tęsknisz.
|
|
 |
|
Jak długo to jeszcze kurwa będzie boleć.
|
|
 |
|
Niespokojnie zerkałem na Ciebie i chciałem wierzyć że z tego o czym myślisz część jest o mnie.
|
|
 |
|
Co jeśli przestanę? I nie pojawię się już w miejscu, w którym zawsze na Ciebie czekam. Nie będę spoglądać co kilka minut na telefon, licząc na jakąkolwiek wiadomość od Ciebie. Przestanę myśleć o Tobie. A każdej kolejnej nocy nie będę zarywała na tworzeniu Naszej wspólnej przyszłości. Co jeśli jutro wrócę do domu, zjem obiad, przeczytam książkę, a Ty nie pojawisz się w żadnej myśli w mojej głowie? Przestanę pisać do Ciebie z byle powodu, tylko po to, by zacząć rozmowę. Minę Cię obojętnie na ulicy i już nie spojrzę tak, jak zrobiłabym to wczoraj. Co jeśli zapomnę? Wykluczę Cię z mojego życia, odstawię na bok i tak zwyczajnie nie będę już pamiętać. Uwolnię się od miłości, której nigdy nie miałam. Zacznę patrzeć w inne oczy i być może w nich znajdę coś piękniejszego, coś wartego więcej niż łzy, coś, co da mi powód by żyć i w końcu przestać uciekać. [ yezoo ]
|
|
|
|