głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wrocdomniexdd

. Przyjaciel to ten  który pozwala ci zostać Wariatem do końca

kochamcieex3 dodano: 11 listopada 2011

. Przyjaciel to ten, który pozwala ci zostać Wariatem do końca

. Czasem  aż zazdroszczę swoim rodzicom   w końcu nie każdemu trafia się tak zajebiste dziecko. :D

kochamcieex3 dodano: 11 listopada 2011

. Czasem, aż zazdroszczę swoim rodzicom - w końcu nie każdemu trafia się tak zajebiste dziecko. :D

. Nie obchodzi mnie szczęście  które było  bo zaraz po nim zawsze jest smutek. F ck.

kochamcieex3 dodano: 11 listopada 2011

. Nie obchodzi mnie szczęście, które było, bo zaraz po nim zawsze jest smutek. F*ck.

. super teksty kochamcieex3 dodał komentarz: . super do wpisu 9 listopada 2011
. Możesz wrócić   założyć mi swoją szeroką bluzę   i mimo   że włosy mam potargane i upięte   spodnie dziurawe i na nogach trampki   będziesz mówił   że wyglądam sexownie.

kochamcieex3 dodano: 9 listopada 2011

. Możesz wrócić , założyć mi swoją szeroką bluzę , i mimo , że włosy mam potargane i upięte , spodnie dziurawe i na nogach trampki , będziesz mówił , że wyglądam sexownie.

. szłam przez osiedle z kumpelą i Jej znajomymi. nigdy ich nie lubiłeś. śmiejąc się i żartując nagle zauważyłam jak idziesz z kumplami   jak zwykle sporą ekipą. zatrzymaliście się  Ty wyrzuciłeś fajke  rozcierając ją nogą na asfalcie. spojrzałeś wrogo na kolesi koło mnie. 'miałaś być w domu'   burknąłeś. ' może najpierw cześć kochanie'   podeszłam   całując Cię. miałeś wredną minę  byłeś zły   że szłam z tamtymi. objąłeś mnie w pasie  wkładając rękę do tylnej kieszeni baggyów  pytając : ' idziesz z Nami ?'. po spojrzeniach chłopaków widziałam   że jednak powinnam pójść. ' pewnie '   odparłam  żegnając się z tamtymi. lubiłam   gdy dawałeś innym do zrozumienia   że jestem tylko Twoja.

kochamcieex3 dodano: 9 listopada 2011

. szłam przez osiedle z kumpelą i Jej znajomymi. nigdy ich nie lubiłeś. śmiejąc się i żartując nagle zauważyłam jak idziesz z kumplami - jak zwykle sporą ekipą. zatrzymaliście się, Ty wyrzuciłeś fajke, rozcierając ją nogą na asfalcie. spojrzałeś wrogo na kolesi koło mnie. 'miałaś być w domu' - burknąłeś. ' może najpierw cześć kochanie' - podeszłam , całując Cię. miałeś wredną minę, byłeś zły , że szłam z tamtymi. objąłeś mnie w pasie, wkładając rękę do tylnej kieszeni baggyów, pytając : ' idziesz z Nami ?'. po spojrzeniach chłopaków widziałam , że jednak powinnam pójść. ' pewnie ' - odparłam, żegnając się z tamtymi. lubiłam , gdy dawałeś innym do zrozumienia , że jestem tylko Twoja.

.:  teksty kochamcieex3 dodał komentarz: .:) do wpisu 8 listopada 2011
. 'Leniwa idiotka  która myśli  że wszystko w życiu przyjdzie samo. Beszczelna  arogancka  wulgarna  ordynarna  uparta  nieznośna  rozkapryszona  pyskata gówniara. Rozpieszczony bachor do granic możliwości przesiąknięty egoizmem. Naprawdę zabolało  wiesz? To co wydawało się być przeszłością znowu uderzyło mnie w twarz. Gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam  że ta przeszłość wciąż we mnie żyje. To chciałeś usłyszeć?'

kochamcieex3 dodano: 8 listopada 2011

. 'Leniwa idiotka, która myśli, że wszystko w życiu przyjdzie samo. Beszczelna, arogancka, wulgarna, ordynarna, uparta, nieznośna, rozkapryszona, pyskata gówniara. Rozpieszczony bachor do granic możliwości przesiąknięty egoizmem. Naprawdę zabolało, wiesz? To co wydawało się być przeszłością znowu uderzyło mnie w twarz. Gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam, że ta przeszłość wciąż we mnie żyje. To chciałeś usłyszeć?'

. Zapadła ciemna noc . Zamyślona   patrzyła w okno . Jej twarz rozjaśniał nieśmiały uśmiech .   Już wiem co zrobię   Wyszeptała niepewnie . Tego dnia była całkiem sama   jak w amoku poruszała się po pokoju   na jej twarzy wyraźnie rysowało się przerażenie . Otworzyła szafę i wyciągnęła swój ulubiony   kolorowy szalik który dostała od niego na walentynki . Jej drżące palce zawiązały supeł z ruchomą pętlą . Obojętnie rozejrzała się po domu . Łzy płynęły strumieniami   wspominała właśnie czas z nim spędzony . Trudno sobie wyobrazić co właśnie czuje   w końcu przestaje . Umiera w skutek uduszenia ...

kochamcieex3 dodano: 8 listopada 2011

. Zapadła ciemna noc . Zamyślona , patrzyła w okno . Jej twarz rozjaśniał nieśmiały uśmiech . - Już wiem co zrobię - Wyszeptała niepewnie . Tego dnia była całkiem sama , jak w amoku poruszała się po pokoju , na jej twarzy wyraźnie rysowało się przerażenie . Otworzyła szafę i wyciągnęła swój ulubiony , kolorowy szalik który dostała od niego na walentynki . Jej drżące palce zawiązały supeł z ruchomą pętlą . Obojętnie rozejrzała się po domu . Łzy płynęły strumieniami , wspominała właśnie czas z nim spędzony . Trudno sobie wyobrazić co właśnie czuje , w końcu przestaje . Umiera w skutek uduszenia ...

. chcę biegać boso   pod warunkiem że mój but zostanie w twojej dupie .

kochamcieex3 dodano: 8 listopada 2011

. chcę biegać boso , pod warunkiem że mój but zostanie w twojej dupie .

  razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas   świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak   zawsze trzymaliście się w grupie .   zatańczymy ?   uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki .   proszę .. no .   nie   nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski .   odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę .   ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź   proszę .   pozostawałam nieugięta .   słuchaj   kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić .   zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek   gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec.

kochamcieex3 dodano: 8 listopada 2011

/ razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas , świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak , zawsze trzymaliście się w grupie . - zatańczymy ? - uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki . - proszę .. no . - nie , nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski . - odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę . - ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź , proszę . - pozostawałam nieugięta . - słuchaj , kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić . - zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek , gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec.

. fajne  D teksty kochamcieex3 dodał komentarz: . fajne ;D do wpisu 8 listopada 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć