  |
na ciele wiele ran, które się nie goją, chociaż są niewidzialne to najbardziej bolą.
|
|
  |
za tobą poszłabym nawet do piekła.
|
|
  |
zmieniło się moje podejście, uczucia pozostały te same.
|
|
  |
drugiej szansy nie będzie, teraz patrz co straciłeś.
|
|
  |
a kiedy splatamy ręce, ty kładziesz się obok i czuję ciepło, które bije od ciebie, mogłabym w nim spłonąć.
|
|
  |
spróbujmy, może to właśnie miłość.
|
|
  |
cześć, miło było być dla ciebie wszystkim.
|
|
 |
Odwagą nie jest odebranie sobie życia. Odwaga to iść przez życie, tak by nie myśleć o śmierci..
|
|
 |
Ty mi się tu tak ładnie nie uśmiechaj, bo mi się już kompletnie w głowie poprzewraca.
|
|
 |
najpierw mówisz, że kochasz, potem karzesz spierdalać.
|
|
 |
Ale Ty jesteś niezbędny da mnie, jesteś powietrzem, którym oddycham. Wierzę, że jeżeli kiedykolwiek mnie opuścisz, to nie będę miała powodu, aby istnieć.
|
|
 |
Bo Ty wracasz, opowiadasz jak to nie żałujesz, z jaką to tęsknotą się nie zmagasz, i niby mam w to uwierzyć i wrócić?
|
|
|
|