 |
Sa takie dni ze zastanawiasz sie ile to wszystko warte... klocac sie caly czas ranimy a wrecz niszczymy siebie. Mimo to dalej tkwimy w tym razem zastanawiajac sie czy ciagnac to dalej. Wyniszczamy sie psyhicznie. Mamy takie charaktery ze zadne z nas nie odpusci. A najbardziej boli to ze mimo wszystko nie chcesz go tak krzywdzic, ale duma nie pozwala zrezygnowac.
|
|
 |
Znowu mi sie snil. Spotkalam go tutaj w Anglii na jakiejs imprezie w parku. Podszedl do mnie, zagadal. Po chwili objal mnie ramieniem i powiedzial "w koncu przytuleni, tak dlugo na to czekalem". I szlismy tak objeci przez jakis czas... dal mi ta nadzieje na kolejna "szanse". W jego oczach widzialam to co kiedys. Szczescie, troske i nie milosc ale czulam sie wyjatkowo. I poniewaz mieszkal kawalek drogi ode mnie postanowilam ze bede sie z nim spotykac co jakis czas. Powiedzialam o tym przyjaciolce, a ona stwierdzila ze potrzebuje zalozyc rodzine by o nim zapomniec i juz do niego nie wracac-nawet myslami. Wtedy sie obudzilam. I nie wiem czy to przedslubna trema mnie tak forsuje czy po prostu wspomnienia z przeszlosci ze chociaz jakbym sie starala, nie potrafie o nim zapomniec.. chcialabym chociaz wiedziec jaka przyczyna byla naszego rozstania.. nie moge przestac o tym myslec. I juz wiem ze dzisiejszy dzien bedzie tak chujowy ze nawet sie nie ludze ze dzis o nim zapomne chocby na chwile.
|
|
 |
Pamiętasz nasze pierwsze spotkanie? Ja pamiętam to doskonale. I nie mówię o imprezie, a o sobotnim spotkaniu... przyjechałes po mnie, z bukietem kwiatów jak obiecales, siedzieliśmy parę godzin w samochodzie rozmawiając o wszystkim, jakbyśmy się znali od lat... odwiozles mnie później do domu, zażyczyłeś sobie całusa na pożegnanie w usta, ale ja tylko powiedziałam ze w usta to musisz sobie zasłużyć i pocałowałam Cię w policzek. Zabrałam Twój masywny łańcuch i nosiłam go codziennie-nawet do szkoły. Spotykaliśmy się codziennie, a każde spotkanie zdawało się dla nas być zbyt krótkie. Każdą chwilę poświęcaliśmy sobie i zawsze to było mało. Tęsknię za tamtymi czasami. Za czasem spędzanym razem wciąż i wciąż bez końca. Tęsknię za dawnym Tobą. Za tamtymi NAMI...
|
|
 |
Każdy dzień z nim, każda pobudka i spojrzenie w jego uśmiechnięte oczy to najpiękniejsze chwile, najfantastyczniejszy aspekt szczęścia definiowanego przez miłość jaki kiedykolwiek przyszło mi przeżywać./bekla
|
|
 |
Miłość to fakt, że wie gdzie jest moja kryjówka ze słodyczami, a ich nie podjada tylko uzupełnia kiedy się kończą./bekla
|
|
 |
Mam taką słabość do jego oczu, że wystarczy sekunda i nie wiem gdzie jestem./bekla
|
|
 |
Najmocniejsze są stare przyjaźnie ziomy od kołyski do grobu, między nami wszystko ściśle tajne, a tajemnice pójdą z nami do grobu!
|
|
 |
Mam watpliwosci czy aby napewno dobrze robisz zeniac sie ze mna... nie chce byc Twoja najwieksza zyciowa porazka.
|
|
 |
To beda najgorsze swieta Bozonarodzeniowe w calym moim zyciu. Chce je przespac i zapomniec albo przepracowac cale. Juz wiem ze bede plakac jak dziecko z zalu, smutku i bolu jaki mam w sercu, no i w zyciu.
|
|
 |
I czasem zaluje ze wtedy nie wyjechalam. Ze nie zakonczylam tego tak jak powinnam, ale najnormalniej w swiecie zabraklo mi odwagi zeby spakowac walizki i wyjsc. Zabraklo odwagi by zabukowac bilety i Cie zostawic. Zabraklo odwagi by zrobic ten jeden krok i to wszystko zakonczyc. A tak niewiele braklo i bylibysmy calkiem innymi ludzmi, nie pamietajacych juz ani troche o sobie, juz sie nie znajacych.
|
|
 |
Widzialam was, znowu. Widze ten film non stop w mojej glowie teraz. Widze wasze usmiechy na twarzach, takie czule pelne podziwu. I widze wasze splecione rece. Moze to smieszne ale nie daje mi to spokoju. Nie moge przestac o tym myslec... dlaczego to tak bardzo boli? Ta mysl ze moglbys byc szczesliwszy z kims innym przytlacza coraz bardziej. Zamiast mnie, widze ja u Twego boku. Moze powinnam pozwolic Ci odejsc? Tak po prostu...
|
|
 |
"You say I'm crazy, cause you don't think I know what you've done. But when you call me baby I know I'm not the only one..."
|
|
|
|