głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wracajwspomnieniu

był w jej oczach wszystkim   światem   powietrzem   szczęściem   mimo to że ją ranił.   jebsiemisiek

jebsiemisiek dodano: 22 lipca 2013

był w jej oczach wszystkim , światem , powietrzem , szczęściem , mimo to że ją ranił. | jebsiemisiek

paradoksalne  że najbardziej chcemy zawsze wtedy  gdy najmniej warto .

unico dodano: 21 lipca 2013

paradoksalne, że najbardziej chcemy zawsze wtedy, gdy najmniej warto .
Autor cytatu: deede

czuje się lepiej gdy jest ładna pogoda.   Pezet.

jebsiemisiek dodano: 21 lipca 2013

czuje się lepiej gdy jest ładna pogoda. | Pezet.

w małym skrawku serca nadal jesteś   wiesz ?   jebsiemisiek ♥

jebsiemisiek dodano: 20 lipca 2013

w małym skrawku serca nadal jesteś , wiesz ? | jebsiemisiek ♥

nauczyla go wszystkiego   tylko nie jak trzeba kochać   zrobiła bład.   jebsiemisiek

jebsiemisiek dodano: 19 lipca 2013

nauczyla go wszystkiego , tylko nie jak trzeba kochać , zrobiła bład. | jebsiemisiek

Dzisiaj dopiero zaczynam patrzeć na to na trzeźwo   zakończenie nie było samo w sobie błędem. Gdybyśmy to ciągnęli  prawdopodobnie nie byłabym już tak wierna jak dotąd. Zapewne z każdą minutą Twoja zazdrość pogłębiałaby się. Istnieje duże prawdopodobieństwo tego  że utknęlibyśmy w zgubnej toksyczności. Zanim jednak powiedziałam  koniec   zanim zmieniłam światło z zielonego na czerwone  powinnam dać Ci ostrzeżenie. To pomarańczowe  środkowe światło. Powinnam o nas walczyć i walczyłabym  gdyby serce w porę powiedziało jak wysoki priorytet stanowi Twoja osoba.    definicjamiloscii

unico dodano: 16 lipca 2013

Dzisiaj dopiero zaczynam patrzeć na to na trzeźwo - zakończenie nie było samo w sobie błędem. Gdybyśmy to ciągnęli, prawdopodobnie nie byłabym już tak wierna jak dotąd. Zapewne z każdą minutą Twoja zazdrość pogłębiałaby się. Istnieje duże prawdopodobieństwo tego, że utknęlibyśmy w zgubnej toksyczności. Zanim jednak powiedziałam "koniec", zanim zmieniłam światło z zielonego na czerwone, powinnam dać Ci ostrzeżenie. To pomarańczowe, środkowe światło. Powinnam o nas walczyć i walczyłabym, gdyby serce w porę powiedziało jak wysoki priorytet stanowi Twoja osoba. / definicjamiloscii

Źle się czuję teraz  myśląc o Tobie i o Niej  razem  gdzieś u Ciebie  bo nie wierzę  że nie korzystasz z wolnego kwadratu. Dopiero teraz tak dotkliwie uświadamiam sobie jak kurewsko musiało Cię zaboleć moje zachowanie  jak nieludzki musiał być cały ten ból. Przepraszam po raz kolejny  a Ty po raz kolejny to przyjmiesz  choć nigdy nie powinieneś mi wybaczyć. Nigdy.     definicjamiloscii

unico dodano: 16 lipca 2013

Źle się czuję teraz, myśląc o Tobie i o Niej, razem, gdzieś u Ciebie, bo nie wierzę, że nie korzystasz z wolnego kwadratu. Dopiero teraz tak dotkliwie uświadamiam sobie jak kurewsko musiało Cię zaboleć moje zachowanie, jak nieludzki musiał być cały ten ból. Przepraszam po raz kolejny, a Ty po raz kolejny to przyjmiesz, choć nigdy nie powinieneś mi wybaczyć. Nigdy. / definicjamiloscii

http:  www.ermail.pl klik Vn5UY2EG  WCHODŹCIE  potrzebuje 100 wejść :

unico dodano: 14 lipca 2013

http://www.ermail.pl/klik/Vn5UY2EG WCHODŹCIE, potrzebuje 100 wejść :*

Opowiem Ci o swoich planach  ułożonych parę dni temu trochę po północy. Siedziałam wtedy sama. Norma  nocami zawsze byłam sama. Sama ze swoimi myślami  sama ze sobą. Ciebie też nie było. Byłam w trakcie przyzwyczajania się do tego  szło mi całkiem dobrze  czasem byłam z siebie nawet dumna  że daję radę. Wtedy  tamtej nocy  zrozumiałam  wiesz? Zrozumiałam  że to był błąd. Błąd  którego nie żałuję być może tak jak powinnam  lecz który zaliczyłam do jednych z największych i tych najbardziej bolesnych. Usłyszałabym teraz 'Przecież byłaś szczęśliwa'. Wiem  że byłam. Byłam szczęśliwa  jak nigdy. Nie zapomnę. Zrozumiałam  że byłam sama dla siebie pułapką  tak skomplikowaną  że sama ją układając  nie znałabym drogi powrotu. Zrozumiałam  że przecież wciąż żyję i choćby nie wiem jak bolało  tego życia nie mogę zmarnować. Teraz cieszę się nim  cieszę się każdą chwilą  każdą drobnostką i wiesz  chociaż czasem jeszcze w oczach mam łzy  dziś jestem szczęśliwa. Naprawdę szczęśliwa.   Endoftime.

unico dodano: 11 lipca 2013

Opowiem Ci o swoich planach, ułożonych parę dni temu trochę po północy. Siedziałam wtedy sama. Norma, nocami zawsze byłam sama. Sama ze swoimi myślami, sama ze sobą. Ciebie też nie było. Byłam w trakcie przyzwyczajania się do tego, szło mi całkiem dobrze, czasem byłam z siebie nawet dumna, że daję radę. Wtedy, tamtej nocy, zrozumiałam, wiesz? Zrozumiałam, że to był błąd. Błąd, którego nie żałuję być może tak jak powinnam, lecz który zaliczyłam do jednych z największych i tych najbardziej bolesnych. Usłyszałabym teraz 'Przecież byłaś szczęśliwa'. Wiem, że byłam. Byłam szczęśliwa, jak nigdy. Nie zapomnę. Zrozumiałam, że byłam sama dla siebie pułapką, tak skomplikowaną, że sama ją układając, nie znałabym drogi powrotu. Zrozumiałam, że przecież wciąż żyję i choćby nie wiem jak bolało, tego życia nie mogę zmarnować. Teraz cieszę się nim, cieszę się każdą chwilą, każdą drobnostką i wiesz, chociaż czasem jeszcze w oczach mam łzy, dziś jestem szczęśliwa. Naprawdę szczęśliwa. / Endoftime.
Autor cytatu: endoftime

1 dzień lipca. Dziś są Twoje urodziny. Chyba jedne z najważniejszych  prawda? Wchodzisz w wiek dorosłości  otwiera się przed Tobą nowe życie. Przechodzisz z etapu bycia dzieckiem  nastolatkiem w etap dorosłości. To dziś świat w pełni staje przed Tobą otworem. Niedługo dostaniesz zapewne dowód i będziesz mógł decydować sam  wyłącznie za siebie. Nikt nie będzie miał prawa podejmować żadnych za Ciebie decyzji  to Ty staniesz się kowalem własnego losu  za który będziesz odpowiedzialny. Wiesz  chciałabym do Ciebie właśnie teraz napisać i złożyć Ci życzenia  czasami mnie też kusi  aby do Ciebie zadzwonić  ale nie mogę tego zrobić. Nie potrafię wykonać tego kroku. Za dużo się dzieje  za dużo się pomiędzy nami wydarzyło  abym mogła teraz przełamać swoje zasady i tak z własnej woli przerwać naszą ciszę. Nie chcę  abyś również myślał  że o tym zapomniałam  bo pamiętałam o tym od samej północy. Jednak sumienie i intuicja nie pozwalają mi się odezwać. Przepraszam...

unico dodano: 8 lipca 2013

1 dzień lipca. Dziś są Twoje urodziny. Chyba jedne z najważniejszych, prawda? Wchodzisz w wiek dorosłości, otwiera się przed Tobą nowe życie. Przechodzisz z etapu bycia dzieckiem, nastolatkiem w etap dorosłości. To dziś świat w pełni staje przed Tobą otworem. Niedługo dostaniesz zapewne dowód i będziesz mógł decydować sam, wyłącznie za siebie. Nikt nie będzie miał prawa podejmować żadnych za Ciebie decyzji, to Ty staniesz się kowalem własnego losu, za który będziesz odpowiedzialny. Wiesz, chciałabym do Ciebie właśnie teraz napisać i złożyć Ci życzenia, czasami mnie też kusi, aby do Ciebie zadzwonić, ale nie mogę tego zrobić. Nie potrafię wykonać tego kroku. Za dużo się dzieje, za dużo się pomiędzy nami wydarzyło, abym mogła teraz przełamać swoje zasady i tak z własnej woli przerwać naszą ciszę. Nie chcę, abyś również myślał, że o tym zapomniałam, bo pamiętałam o tym od samej północy. Jednak sumienie i intuicja nie pozwalają mi się odezwać. Przepraszam...
Autor cytatu: remember_

http:  www.ermail.pl link VCa2TV27jYAXJTYellJYm2AVAalle7Ve    WCHODZIĆ :

unico dodano: 8 lipca 2013

Dziś zdałam sobie sprawę z tego  że nie pamiętam go. Nie chodzi o to kim dla mnie był  ile znaczył czy też o chwile które razem spędziliśmy  bo tego nie byłabym w stanie zapomnieć nigdy  natomiast nie pamiętam jego głosu  śmiechu  zapachu czy też smaku ust. To wszystko stało się dla mnie obce. Jego miejsce powoli zaczyna zajmować ktoś inny. Bronię się przed tym  staram się na to nie pozwolić  bo przecież chcę go pamiętać  chcę za nim tęsknić  chce by był chociaż we wspomnieniach  jednak powoli nie umiem z tym walczyć  zapominam o nim.     zapachjegoperfum

unico dodano: 4 lipca 2013

Dziś zdałam sobie sprawę z tego, że nie pamiętam go. Nie chodzi o to kim dla mnie był, ile znaczył czy też o chwile które razem spędziliśmy, bo tego nie byłabym w stanie zapomnieć nigdy, natomiast nie pamiętam jego głosu, śmiechu, zapachu czy też smaku ust. To wszystko stało się dla mnie obce. Jego miejsce powoli zaczyna zajmować ktoś inny. Bronię się przed tym, staram się na to nie pozwolić, bo przecież chcę go pamiętać, chcę za nim tęsknić, chce by był chociaż we wspomnieniach, jednak powoli nie umiem z tym walczyć, zapominam o nim. / zapachjegoperfum

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć