 |
Albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz..
I ukryjesz wszystko, nawet miłość :
|
|
 |
Tak często się gubię..
I wypuszczam z rąk szczęście.
|
|
 |
|
Codziennie zasypiam z myślą, że mnie na prawdę kochałeś. Codziennie wieczorem, gdy już leżę pod kołdrą, przeszywa mnie ten sam, wielki, niepojęty ból. Codziennie mam łzy w oczach. Codziennie nie przesypiam pół nocy. I codziennie rano budzę się z myślą 'Mała, jego już nie ma'. Codziennie rano przypominam sobie, jak to było nam wspaniale. Codziennie rano myślę, czy jesteś szczęśliwy. Codziennie układam usta w sztuczny uśmiech i codziennie wychodzę do ludzi. Codziennie ten sam scenariusz. Od paru miesięcy. Ciągle, codziennie, nieustannie. Codziennie, rozumiesz?
|
|
 |
Najważniejsze być fer..
Przy okazji być sobą !.
|
|
 |
Warto przełknąć porażke i wstać !.
|
|
 |
Myśl poważnie,
Kłopotom śmiej się w twarz..
(...) Trzeba mieć do życia dystans !.
|
|
 |
Wywyższasz się..
Przyjdzie dzień, przytulisz glebe !.
|
|
 |
Jebać pierdoły, cenię sobie zdanie kumpli..
Nie kundli, którzy chcieliby się pod to podszyć !.
|
|
 |
|
to,że byłam z Tobą nie uważam za wielki błąd mojego życia, serca. Uważam to za najpiękniejsze chwile mojego życia,wspaniałe wspomnienia. Ale babcia kiedyś mówiła `co dobre szybko się kończy` znowu miała racje. Pomimo, że się skończyło to będziesz dla mnie kimś ważnym. od zawsze, na zawsze. / maniia
|
|
 |
|
od kiedy nie ma Cię przy mnie trochę się zmieniło. trochę jest równoznaczne ze słowem `dużo`. ale zauważ, że gdy rozmawiam o `nas` ze znajomymi nie powiem złego słowa na Ciebie. wiesz czemu? bo wiele bym dała, aby znowu mieć Cię przy sobie, pomimo, iż to już niemożliwe. / maniia
|
|
 |
Pierdole, potrzebuje wakacji, zimno mi, mam dość szkoły, nie myśle.
|
|
|
|