 |
Te marne pyski sprzedali by swych bliskich,
myślą że są kotami a to zwykłe szare myszki. / Kali
|
|
 |
Ona jest kurwą.
Co z tego że ładniutką.
Kocha ciebie, kocha jego, kocha krótko / SNK
|
|
 |
I musiałem zamknąć drzwi za sobą, przy tym paląc mosty. Teraz wiem, że nie ma żadnych szans już dla tej znajomości. / Bonson
|
|
 |
Przecież przyjdzie jeszcze czas,że wszyscy wkurwią dziś mnie i wyjdę
|
|
 |
pamiętam czasy, gdy mówiłeś mi, że to koniec, a ja śmiałam Ci się w twarz. pamiętam Twoją bezradność, gdy wypowiadałam słowa: 'jesteś ode mnie uzależniony,marny człowieczku'. pamiętam, gdy ranienie Ciebie sprawiało mi przyjemność. dziś to wszystko się powtarza. ponownie z uśmiechem na ustach mówię Ci, że mam Cię gdzieś. ponownie udowadniam, że nie jestem dobrym człowiekiem. || kissmyshoes
|
|
 |
nigdy nie było czysto,a jak się jebało to wszystko .
|
|
 |
minęło trzy tygodnie od rozstania. dokładnie dwadzieścia dwa dni odkąd nie zasypiam, i nie budzę się przy Tobie. i jak widzisz, jakoś nadal żyję. daję sobie świetnie radę. nie umieram bez Ciebie - o dziwo. kiedyś byłam przekonana, że jeśli wypowiesz w moim kierunku słowa 'to koniec' - umrę, od razu, zabraknie mi tlenu - a jednak mój tlen ma się dobrze. jest go pod dostatkiem. oczywiście - rusza mnie każdy Twój sms, każde połączenie od Ciebie, bo to przecież proste, że kocham Cię jeszcze bardzo mocno. kładę się spać w pustym mieszkaniu, do pustego łóżka, spoglądam na telefon i widzę kilka nieodebranych połączeń - wtedy emocje biorą górę - bo wiem, że nadal Ci zależy i wiem, że mówiłeś te słowa w gniewie - ale ja już nie potrafię, nie jestem w stanie kolejny raz wrócić, wybacz. || kissmyshoes
|
|
 |
Z szacunkiem i ukłonem o miłości opowiem ♥ / TaLLib
|
|
 |
Biegnę cały czas do przodu w niekończącą się dal. Niszcząc wszystko po drodze z siłą atomowych fal. / Słoń
|
|
 |
Brudnym fiutem na twoich głosowych strunach zagram / Słoń
|
|
|
|