głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wpw-wiaraponadwszystko

Odebrałaś mi powód by oddychać.

chodz.sie.wtul.mala dodano: 17 maja 2012

Odebrałaś mi powód by oddychać.

Ślepi i niemi bo zagubieni w beznadziei   zamurowani w scenerii miejskich arterii niczym w celi   Szad

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 maja 2012

Ślepi i niemi bo zagubieni w beznadziei zamurowani w scenerii miejskich arterii niczym w celi / Szad

Ci ludzie tacy mądrzy   a bredzą jak pijani   O.S.T.R.

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 maja 2012

Ci ludzie tacy mądrzy, a bredzą jak pijani / O.S.T.R.

Jak nie ty  to kto ma mieć w sercu dobro?   O.S.T.R.

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 maja 2012

Jak nie ty, to kto ma mieć w sercu dobro? / O.S.T.R.

Wszystko mogę zapomnieć  przez ten cannabinol w myślach   O.S.T.R.

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 maja 2012

Wszystko mogę zapomnieć przez ten cannabinol w myślach / O.S.T.R.

Widzę Twój obraz   ciągle mam go przed oczami. Obraz ciała młodego chłopaka   z zamkniętymi już na zawsze powiekami. To było jak tsunami   jak niespodziewany wystrzał nieodbezpieczonej broni. To był koniec   koniec wszystkiego . Krzyk   płacz   bezsilność   ból a wręcz agonia i na samym końcu pustka   nicość   zupełna otchłań  po prostu piekło. Nigdy nie wymarzę z pamięci tych wspomnień   nigdy już nie uda mi się o tym zapomnieć. To tak jak gdybym została naznaczona tam głęboko w sercu   w samym jego pieprzonym środku .   nacpanaaa

koosmaty dodano: 17 maja 2012

Widzę Twój obraz , ciągle mam go przed oczami. Obraz ciała młodego chłopaka , z zamkniętymi już na zawsze powiekami. To było jak tsunami , jak niespodziewany wystrzał nieodbezpieczonej broni. To był koniec , koniec wszystkiego . Krzyk , płacz , bezsilność , ból a wręcz agonia i na samym końcu pustka , nicość , zupełna otchłań, po prostu piekło. Nigdy nie wymarzę z pamięci tych wspomnień , nigdy już nie uda mi się o tym zapomnieć. To tak jak gdybym została naznaczona tam głęboko w sercu , w samym jego pieprzonym środku . / nacpanaaa

Gdybyś tu był już dawno śmiałbyś się z tego jak spaliły mnie pierwsze promienie słońca .Gdybyś tu był pewnie piłbyś do upadłego za moje świadectwo ukończenia szkoły i byłbyś ze mnie dumny   tak cholernie dumny za to jak potrafiłam się ogarnąć   za to jak dobrze poszło mi na maturach. Gdybyś tu był wszystko byłoby inne   całe to szczęście byłoby większe. Nawet 100  na ustnej z angielskiego nie daje mi satysfakcji kiedy nie mogę wejść do twojego pokoju i krzyknąć 'zdałam szmato   stawiasz flaszke' .  nacpanaaa

koosmaty dodano: 17 maja 2012

Gdybyś tu był już dawno śmiałbyś się z tego jak spaliły mnie pierwsze promienie słońca .Gdybyś tu był pewnie piłbyś do upadłego za moje świadectwo ukończenia szkoły i byłbyś ze mnie dumny , tak cholernie dumny za to jak potrafiłam się ogarnąć , za to jak dobrze poszło mi na maturach. Gdybyś tu był wszystko byłoby inne , całe to szczęście byłoby większe. Nawet 100% na ustnej z angielskiego nie daje mi satysfakcji kiedy nie mogę wejść do twojego pokoju i krzyknąć 'zdałam szmato , stawiasz flaszke' ./ nacpanaaa

23:21 i teraz masz dwa wyjścia   albo przeczekać te dwie minuty po czym na siłę wmawiać sobie że właśnie o Tobie myśli albo odłożyć ten pieprzony telefon   dopić niedopitą whisky po czym położyć się z spać z chorą nadzieją że może akurat znowu Ci się przyśni   nacpanaaa

koosmaty dodano: 17 maja 2012

23:21 i teraz masz dwa wyjścia , albo przeczekać te dwie minuty po czym na siłę wmawiać sobie że właśnie o Tobie myśli albo odłożyć ten pieprzony telefon , dopić niedopitą whisky po czym położyć się z spać z chorą nadzieją że może akurat znowu Ci się przyśni / nacpanaaa

nie odbierał telefonu. dzwoniłam po raz tysięczny. w końcu nie wytrzymałam   stwierdziłam  że Go poszukam. daleko iść nie musiałam   siedział u kumpla  który mieszka niedaleko Nas. weszłam do mieszkania   pił wraz z pięcioma kolegami. kumple mnie zauważyli   On nie  bo siedział tyłem do wejścia  bawiąc się w najlepsze. 'dzwoniłam'   powiedziałam  opierając się o futrynę drzwi. zapadła cisza  Damian odwrócił się w moją stronę.' zaraz przyjdę '  wybełkotał. 'teraz' stanowczo powiedziałam. ' nie'   odpowiedział nalewając sobie wódki do kieliszka. wyrwałam mu butelkę z ręki.'powiedziałam teraz kurwa' wydarłam się.popatrzył na mnie obojętnie nic nie mówiąc. zdjęłam z ręki pierścionek  po czym wrzuciłam mu go do kielisza.'masz bo to z nią powinieneś się zaręczyć' powiedziałam wychodząc z mieszkania i zalewając się łzami.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 17 maja 2012

nie odbierał telefonu. dzwoniłam po raz tysięczny. w końcu nie wytrzymałam - stwierdziłam, że Go poszukam. daleko iść nie musiałam - siedział u kumpla, który mieszka niedaleko Nas. weszłam do mieszkania - pił wraz z pięcioma kolegami. kumple mnie zauważyli , On nie, bo siedział tyłem do wejścia, bawiąc się w najlepsze. 'dzwoniłam' - powiedziałam, opierając się o futrynę drzwi. zapadła cisza, Damian odwrócił się w moją stronę.' zaraz przyjdę '- wybełkotał. 'teraz'-stanowczo powiedziałam. ' nie' - odpowiedział,nalewając sobie wódki do kieliszka. wyrwałam mu butelkę z ręki.'powiedziałam teraz,kurwa'-wydarłam się.popatrzył na mnie obojętnie,nic nie mówiąc. zdjęłam z ręki pierścionek, po czym wrzuciłam mu go do kielisza.'masz,bo to z nią powinieneś się zaręczyć'-powiedziałam,wychodząc z mieszkania i zalewając się łzami. || kissmyshoes

Jeśli chorobą którą złapie masz być Ty    nie chce nigdy już wyzdrowieć  chce na zawsze chorym być   Atrybut

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 maja 2012

Jeśli chorobą którą złapie masz być Ty, nie chce nigdy już wyzdrowieć, chce na zawsze chorym być / Atrybut

W każdym moim słowie dedykuje miłość Tobie.   Atrybut

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 maja 2012

W każdym moim słowie dedykuje miłość Tobie. / Atrybut

obiecałeś mówić mi zawsze tylko prawdę. obiecałeś  że będę na pierwszym miejscu   nie na trzecim  po rapie i kolegach. obiecałeś skończyć z całym tym gównem  i z pakowaniem się na dołki. obiecałeś przestać się napierdalać. obiecałeś dawać z siebieb wszystko  by było jak najlepiej. obiecałeś  że się ogarniesz. obiecałeś skończyć z trawą. obiecałeś być  a nie bywać. obiecałeś  że zawsze będziesz obok. obiecałeś  że nie będzie już tych dziwnych spontanicznych akcji  których mimo wszystko nie lubię. obiecałeś być inny. obiecałeś  że wszystko się ułoży. obiecałeś  że nie będziesz już gówniarzem. gówno prawda   a ja tego nie zniosę dłużej ...    kissmyshoes

koosmaty dodano: 17 maja 2012

obiecałeś mówić mi zawsze tylko prawdę. obiecałeś, że będę na pierwszym miejscu - nie na trzecim, po rapie i kolegach. obiecałeś skończyć z całym tym gównem, i z pakowaniem się na dołki. obiecałeś przestać się napierdalać. obiecałeś dawać z siebieb wszystko, by było jak najlepiej. obiecałeś, że się ogarniesz. obiecałeś skończyć z trawą. obiecałeś być, a nie bywać. obiecałeś, że zawsze będziesz obok. obiecałeś, że nie będzie już tych dziwnych spontanicznych akcji, których mimo wszystko nie lubię. obiecałeś być inny. obiecałeś, że wszystko się ułoży. obiecałeś, że nie będziesz już gówniarzem. gówno prawda - a ja tego nie zniosę dłużej ... || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć