 |
|
tam przyjaciół kilku mam, od lat,
dla nich zawsze śpiewam, dla nich gram.
|
|
 |
|
siedzę sobie w dresach.
w okropnym podkoszulku w paski.
słucham jakiś zamulających piosenek.
i myślę o Tobie, wiesz?
|
|
 |
|
co mam zrobić żebyś mi uwierzył? nie chciałam żeby tak się stało .. zrozum w końcu do cholery że ja Cię kocham. / ciamciaramciaa
|
|
 |
|
Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
 |
|
czasami w nocy stawała przy otwartym oknie i patrzyła, patrzyła na te piękne, z daleka tak maleńkie i lśniące gwiazdy z myślą, że i może on patrzy.
|
|
 |
|
Twój uśmiech jest pięknym kłamstwem. ♥
|
|
 |
|
powiedz mi, czy gdybym straciła pamięć, nie chciała Cię znać, uderzyła Cię w twarz... to czy Ty nadal byś walczył? kochał? starał się przypomnieć nasze najcudowniejsze chwile?
|
|
 |
|
a kiedy zobaczysz mnie samą spacerującą w deszczu bez parasola, ze spuszczoną w dół głową... podejdź, o nic nie pytaj, po prostu mnie obejmij i powiedz, że ślicznie wyglądam, kiedy jestem mokra..
|
|
 |
|
- Mogę na Ciebie liczyć zawsze i wszędzie?
- Głupio pytasz. Pewnie, że tak. Zawsze! I wszędzie! Niezależnie od pory dnia.
- Pytam, bo wiele się zmieniło.
- No zmieniło, na lepsze i na gorsze. Ale to nic nie znaczy. Pamiętaj o jednej rzeczy.
- Jakiej?
- Niezależnie od tego jakie byłyby nasze stosunki, czy rozmawialibyśmy ze sobą,
czy unikalibyśmy się, zawsze, ale to zawsze możesz się do mnie zwrócić o jakąkolwiek pomoc.
Musisz pamiętać, że zawsze jestem.
- Ok, wierzę Ci.
- Nie masz mi wierzyć. Masz o tym pamiętać.
- Ok.
- Obiecujesz?
-Tak. Obiecuję..
|
|
 |
|
bo chce mieć co wspominać, gdy już będę stara i zabraknie mi sił na moje głupie pomysły.
|
|
 |
|
- Pomyśl sobie, że to wszystko miałoby dziś zniknąć.
- Ty... Ty też.?
- Nie. Wszystko oprócz mnie.
- A, to niech znika w cholerę.
|
|
 |
|
powinieneś być nielegalny. uzależniasz.
|
|
|
|