 |
Myślałem, że masz jaja i polecisz po mnie fajnie. / Sulin
|
|
 |
Zmienił ich czas - nie sądzę, raczej ulegli,
aby w oczach nowych ziomów stać się nieco lepszym. / Sulin
|
|
 |
Są też ci co zmienili kaptur na ciasny sweter. / Sulin
|
|
 |
Chuj mnie obchodzi jakim jeździsz samochodem,
chcesz oceniać ludzi po tym? Masz kompleksy w sobie. / Sulin
|
|
 |
Wiesz ziomki jak ziomki, niektórych dziś mijam.
Ale przez niektórych to przestałem wierzyć w przyjaźń. / Sulin
|
|
 |
dziewczyna rzuciła wyzwanie swojemu chłopakowi aby przeżył jeden dzień bez niej. powiedziała, by się z nią nie komunikował, a jeśli zawali to będzie go kochać już na zawsze. chłopak zgodził się przyjąć to wyzwanie. nie napisał do dziewczyny ani jednego smsa, nie wykonał ani jednego połączenia, tak jakby nigdy się nie znali. dziewczynie pozostały 24 godziny życia, ponieważ umierała na raka. następnego dnia poszedł do dziewczyny i chciał powiedzieć 'zrobiłem to Kochanie' zamiast tego łzy spływały mu po policzkach, ponieważ zobaczył swoją dziewczyną leżącą w trumnie z dopiskiem 'zrobiłeś to Skarbie. teraz rób to codziennie. kocham Cię'.
|
|
 |
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz. / choleryczka.
|
|
 |
Obiecywał, że będzie ze mną na dobre i na złe. Mówił, że nie zniszczy nas nawet monotonia, bo jeśli się kogoś kocha, nawet to nie jest problemem. Mówił, że jestem dla niego najważniejsza, i że jego serce jest moje. Co wieczór przysięgał mi, że nigdy mnie nie zostawi, choćbyśmy nie wiadomo jak bardzo doprowadzali się do wzrostu ciśnienia. Codziennie walczyliśmy ze sobą słowami. Aż pewnego dnia zabiło Nas milczenie. / choleryczka.
|
|
 |
to wspomnienie po części mnie tworzy. może gdyby nie te ciągłe sytuacje, powtarzające się nienagannie co jakiś czas, byłabym teraz kimś innym. czułabym coś innego, myślałabym o czymś innym. może mogłabym płakać? może po prostu nadchodzi taki czas, że w pewnym momencie łez już po prostu nie wystarcza? po prostu nienawiść do innych, wykańcza nasze dobro, które powinno być w środku?
|
|
 |
dlaczego nienawiść i zazdrość pochłania nas w coraz większej ilości? dlaczego od nieznających nas ludzi dowiadujemy się niestworzonych rzeczy na nasz temat? bije od nich zawiść do nas, ale za co? dlaczego tak często nienawidzimy bliskich? dlaczego wolną wolę - tłumaczy się teraz jakby to było coś złego? dlaczego wybieramy zło, mając do wyboru również dobro?
|
|
 |
czy piosenka może być wzruszająca? myślę, że raczej nie. wzruszające mogą być wspomnienia, które Ci się z nią kojarzą. czy jakikolwiek film może spowodować płacz, tak bez powodu? czy po prostu płaczemy, nad losem innych, bo uświadamiamy sobie, że inni mają gorzej. uświadamiamy sobie, że jest tyle zła, które stworzył Bóg. a przecież każdy ma wolną wole, nieprawdaż?
|
|
 |
teraz moge potwierdzić smutek. mege zrzucić winę na listopad. teraz moge płakać, ale czy potrafie?
|
|
|
|