![Dobrze wiesz że jesteśmy dla siebie tym brakującym pierwiastkiem. Dobrze wiesz że tylko nasze dłonie tak idealnie do siebie pasowały a serca biły w jedynej synchronizacji. Popełniliśmy tyle błędów ale nigdy błędem nie nazwę naszej znajomości Ty też nie. W którymś momencie pogubiliśmy się. Uwierzyliśmy tym którzy mówili że jeszcze czas że jesteśmy młodzi że musimy się wyszaleć że jeśli nie teraz to kiedy. Puściliśmy bezmyślnie swoje ręce i oto każde z nas prowadzi osobne życia. Śmieszne nie? Co za absurd że teraz oddzielnie a kiedyś każdy oddech dzieliliśmy na pół. c](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
Dobrze wiesz, że jesteśmy dla siebie tym brakującym pierwiastkiem. Dobrze wiesz, że tylko nasze dłonie tak idealnie do siebie pasowały, a serca biły w jedynej synchronizacji. Popełniliśmy tyle błędów, ale nigdy błędem nie nazwę naszej znajomości, Ty też nie. W którymś momencie pogubiliśmy się. Uwierzyliśmy tym, którzy mówili, że jeszcze czas, że jesteśmy młodzi, że musimy się wyszaleć, że jeśli nie teraz to kiedy. Puściliśmy bezmyślnie swoje ręce i oto każde z nas prowadzi osobne życia. Śmieszne nie? Co za absurd, że teraz oddzielnie, a kiedyś każdy oddech dzieliliśmy na pół./(c)
|
|
![Św Mikołaju wiem że jestem już za stara na prezenty. Wiem też że do takich jak ja nie przychodzisz. W sumie to praktycznie nigdy w Ciebie nie wierzyłam ale jeżeli gdzieś tam jesteś i przynosisz ludziom radość jeżeli potrafisz spełniać marzenia i dawać nadzieję że istnieją magiczne chwile to proszę Cię podaruj mi jego. Dobrze wiesz że o niczym innym nie pragnę bo nie cieszą mnie rzeczy materialne. Nigdy przecież nie prosiłam o nowe gadżety o psa o gwiazdkę z nieba dlatego proszę Cię daj mi jego. Mogę Cię w stu procentach zapewnić że będę o niego dbała będę doceniała wszystko co będzie z nim związane i będę kochać go najmocniej na świecie już do końca życia. Proszę Cię pomóż mi chcę tylko jego prawdziwej najsilniejszej miłości. Możesz chociaż raz spełnić moje marzenia i podarować mi coś co będzie moje już na zawsze? napisana](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
|
Św Mikołaju wiem, że jestem już za stara na prezenty. Wiem też, że do takich jak ja nie przychodzisz. W sumie to praktycznie nigdy w Ciebie nie wierzyłam, ale jeżeli gdzieś tam jesteś i przynosisz ludziom radość, jeżeli potrafisz spełniać marzenia i dawać nadzieję, że istnieją magiczne chwile to proszę Cię podaruj mi jego. Dobrze wiesz, że o niczym innym nie pragnę, bo nie cieszą mnie rzeczy materialne. Nigdy przecież nie prosiłam o nowe gadżety, o psa, o gwiazdkę z nieba, dlatego proszę Cię daj mi jego. Mogę Cię w stu procentach zapewnić, że będę o niego dbała, będę doceniała wszystko co będzie z nim związane i będę kochać go najmocniej na świecie już do końca życia. Proszę Cię pomóż mi, chcę tylko jego prawdziwej, najsilniejszej miłości. Możesz chociaż raz spełnić moje marzenia i podarować mi coś co będzie moje, już na zawsze? / napisana
|
|
![Teraz postaw się na jej miejscu. Wyobraź sobie że to ona Ciebie zostawiła bez słowa wyjaśnienia że Ty przez ponad połowę roku nie byłeś w stanie dojść do siebie że to Ty wpadłeś w depresje i straciłeś większość znajomych że to Ty miałeś ochotę umrzeć że Ty nie wytrzymywałeś tego bólu po rozstaniu. Spróbuj wejść w jej skórę i chociaż przez chwile poczuć to co ona. Zastanów się co mogła myśleć o Tobie. Mogła powiedzieć że jesteś skończonym skurwysynem że znienawidziła Cię w dniu kiedy ją zostawiłeś że życzy Ci takiego samego cierpienia że nie chce Cię znać. Ale nie ona Cię kocha. Słyszysz? Ona jest w stanie wszystko Ci wybaczyć zapomnieć i zacząć od nowa. I uwierz że nie było chwili kiedy pomyślała że Cię nienawidzi bo zawsze życzyła Ci szczęścia. Rozumiesz? Ty pewnie teraz nie potrafiłbyś spojrzeć w jej oczy ale ona nadal czeka tęskni i jest w stanie dać Ci drugą szansę. Rusz lepiej dupę i biegnij do niej. Drugi raz nie spotkasz takiej dziewczyny. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
Teraz postaw się na jej miejscu. Wyobraź sobie, że to ona Ciebie zostawiła bez słowa wyjaśnienia, że Ty przez ponad połowę roku nie byłeś w stanie dojść do siebie, że to Ty wpadłeś w depresje i straciłeś większość znajomych, że to Ty miałeś ochotę umrzeć, że Ty nie wytrzymywałeś tego bólu po rozstaniu. Spróbuj wejść w jej skórę i chociaż przez chwile poczuć to co ona. Zastanów się co mogła myśleć o Tobie. Mogła powiedzieć, że jesteś skończonym skurwysynem, że znienawidziła Cię w dniu kiedy ją zostawiłeś, że życzy Ci takiego samego cierpienia, że nie chce Cię znać. Ale nie, ona Cię kocha. Słyszysz? Ona jest w stanie wszystko Ci wybaczyć, zapomnieć i zacząć od nowa. I uwierz, że nie było chwili kiedy pomyślała, że Cię nienawidzi, bo zawsze życzyła Ci szczęścia. Rozumiesz? Ty pewnie teraz nie potrafiłbyś spojrzeć w jej oczy, ale ona nadal czeka, tęskni i jest w stanie dać Ci drugą szansę. Rusz lepiej dupę i biegnij do niej. Drugi raz nie spotkasz takiej dziewczyny. / napisana
|
|
![Nie znam go. Ej młoda. Przecież to Twój były. Widzisz kiedyś wiedziałam o nim wszystko. W ciemno poszłabym za nim w ogień bo byłam przekonana że warto. Nie chodziło o to że znałam jego ulubiony kolor czy rozmiar ciuchów. Chodziło o to że mogłam przewidywać jego zachowania w danej sytuacji dobrze wiedziałam co go irytuję a co cieszy. Przecież rozumieliśmy się bez słów i był tak cholernie bliski rozumiesz. Więc jednak go znasz. Już nie. Patrząc na niego oczy poznają serce nie. Staliśmy się sobie obcy już dawno temu. Nie wiem kim jest teraz wiem kim był wtedy ale to nieaktualna postać. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
|
-Nie znam go. -Ej, młoda. Przecież to Twój były. -Widzisz, kiedyś wiedziałam o nim wszystko. W ciemno poszłabym za nim w ogień, bo byłam przekonana, że warto. Nie chodziło o to, że znałam jego ulubiony kolor czy rozmiar ciuchów. Chodziło o to, że mogłam przewidywać jego zachowania w danej sytuacji, dobrze wiedziałam co go irytuję, a co cieszy. Przecież rozumieliśmy się bez słów i był tak cholernie bliski, rozumiesz. -Więc jednak go znasz. -Już nie. Patrząc na niego, oczy poznają, serce nie. Staliśmy się sobie obcy już dawno temu. Nie wiem kim jest teraz, wiem kim był wtedy, ale to nieaktualna postać./esperer
|
|
![Bo miłość to dom... Więc po każdym związku pozost9cają fundamenty burzymy tylko mury które przecież zawsze można zacząć budować jeszcze raz... c](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
Bo miłość to dom...
Więc po każdym związku pozost9cają fundamenty, burzymy tylko mury, które przecież zawsze można zacząć budować jeszcze raz... / (c)
|
|
![Będziesz płakać tęsknić a serce pęknie Ci za każdym razem gdy tylko pomyślisz że to koniec. Zasypiając będziesz miała jego twarz przed oczami i nie łudź się rano nic się nie zmieni. Tysiąc razy podejmiesz próby zapomnienia ale to wróci przecież zawsze wraca nie? Raz będziesz go nienawidzić i życzyć mu najgorszego ale potem uświadamiasz sobie że nadal jest jedyną osobą do której chciałabyś się przytulić. Podrzesz zdjęcia które następnie misternie posklejasz. Zapamiętasz ten okres jako jeden z gorszych w swoim życiu uwierz. Jednak kiedy już dotkniesz prawdziwego dna. Kiedy serce pęknie Ci o ten jeden raz za dużo zaczniesz żyć. Poznasz nowe cudowne oczy i jedyne co będziesz chciała powiedzieć byłemu to dziękuję . Podziękujesz mu za to że choć zapewnił Ci najsmutniejszy czas w życiu to potem dał Ci to szczęście że mogłaś poznać nowe życie zamknięte w czyjejś klatce piersiowej. I wtedy dopiero zacznie się życie.Do góry głowa wszystko co najlepsze jest przed Tobą. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
|
Będziesz płakać, tęsknić, a serce pęknie Ci za każdym razem, gdy tylko pomyślisz, że to koniec. Zasypiając będziesz miała jego twarz przed oczami i nie łudź się, rano nic się nie zmieni. Tysiąc razy podejmiesz próby zapomnienia, ale to wróci, przecież zawsze wraca, nie? Raz będziesz go nienawidzić i życzyć mu najgorszego, ale potem uświadamiasz sobie, że nadal jest jedyną osobą, do której chciałabyś się przytulić. Podrzesz zdjęcia, które następnie misternie posklejasz. Zapamiętasz ten okres jako jeden z gorszych w swoim życiu, uwierz. Jednak kiedy już dotkniesz prawdziwego dna. Kiedy serce pęknie Ci o ten jeden raz za dużo, zaczniesz żyć. Poznasz nowe, cudowne oczy i jedyne co będziesz chciała powiedzieć byłemu to "dziękuję". Podziękujesz mu za to, że choć zapewnił Ci najsmutniejszy czas w życiu, to potem dał Ci to szczęście, że mogłaś poznać nowe życie zamknięte w czyjejś klatce piersiowej. I wtedy dopiero zacznie się życie.Do góry głowa,wszystko co najlepsze jest przed Tobą./esperer
|
|
![Ja po prostu wolę wiedzieć kiedy żegnam się na zawsze a kiedy na chwilę. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
|
Ja po prostu wolę wiedzieć kiedy żegnam się na zawsze, a kiedy na chwilę./esperer
|
|
![przychodzą czasem takie chwile kiedy siadam o pierwszej w nocy na parapecie ze łzami w oczach i dociera do mnie fakt że nie mam już nic że dla nikogo nie jestem najważniejsza. patteek](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
przychodzą czasem takie chwile, kiedy siadam o pierwszej w nocy na parapecie, ze łzami w oczach i dociera do mnie fakt, że nie mam już nic, że dla nikogo nie jestem najważniejsza./patteek
|
|
![Nigdy nigdy nigdy w życiu nie masz prawa powiedzieć że o nas nie walczyłam że się nie starałam. Bo kurwa każdego jebanego dnia wstawałam i szarpałam się o ten związek jakby od tego miało zależeć moje życie. Po prostu w którymś momencie zorientowałam się że jestem sama na boisku a gra jest drużynowa. Wtedy odpuściłam. Nie możesz mieć pretensji o to że machnęłam na to ręką bo powtórzyłam ten gest po Tobie. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
|
Nigdy, nigdy, nigdy w życiu nie masz prawa powiedzieć, że o nas nie walczyłam, że się nie starałam. Bo kurwa każdego jebanego dnia wstawałam i szarpałam się o ten związek, jakby od tego miało zależeć moje życie. Po prostu w którymś momencie zorientowałam się, że jestem sama na boisku, a gra jest drużynowa. Wtedy odpuściłam. Nie możesz mieć pretensji o to, że machnęłam na to ręką, bo powtórzyłam ten gest po Tobie./esperer
|
|
![W pewnym momencie spotyka się dwójka przeznaczonych sobie ludzi ale czasem zdarza się tak że Bóg za szybko stawia ich sobie na drodze. I chociaż kochają się wzajemnie to często jednak jedno z nich albo boi się do tego przyznać albo nie jest jeszcze gotowe na poważny związek. W końcu się rozchodzą myśląc że ich historia właśnie dobiegła końca ale oni po prostu potrzebują lepszych okoliczności i bardziej sprzyjającego czasu aby spotkać się jeszcze raz i od nowa uwierzyć w miłość. I wreszcie przychodzi chwila kiedy spotykają się ponownie a ich miłość jest jeszcze silniejsza niż wcześniej i wiedzą że tym razem już nic nie będzie w stanie ich rozdzielić. W końcu byli sobie pisani od samego początku a teraz są już gotowi aby dzielić się swoją miłością. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
|
W pewnym momencie spotyka się dwójka przeznaczonych sobie ludzi, ale czasem zdarza się tak, że Bóg za szybko stawia ich sobie na drodze. I chociaż kochają się wzajemnie to często jednak jedno z nich albo boi się do tego przyznać albo nie jest jeszcze gotowe na poważny związek. W końcu się rozchodzą myśląc, że ich historia właśnie dobiegła końca, ale oni po prostu potrzebują lepszych okoliczności i bardziej sprzyjającego czasu aby spotkać się jeszcze raz i od nowa uwierzyć w miłość. I wreszcie przychodzi chwila kiedy spotykają się ponownie, a ich miłość jest jeszcze silniejsza niż wcześniej i wiedzą, że tym razem już nic nie będzie w stanie ich rozdzielić. W końcu byli sobie pisani od samego początku, a teraz są już gotowi, aby dzielić się swoją miłością. / napisana
|
|
![Jeśli chcesz proszę. Zostawiam Cię w spokoju. Żyj w tym swoim sztucznym świecie z sztucznymi ludźmi udawanym brakiem emocji. Udawaj że się śmiejesz z nimi a potem w domu budź się z krzykiem. reasontolove](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
Jeśli chcesz - proszę. Zostawiam Cię w spokoju. Żyj w tym swoim sztucznym świecie, z sztucznymi ludźmi, udawanym brakiem emocji. Udawaj, że się śmiejesz z nimi a potem w domu budź się z krzykiem./reasontolove
|
|
![O czym mamy rozmawiać? Tak tęskniłam. Przez długi okres nie było dnia abym o Tobie nie myślała abym nie wylała chociaż jednej łzy. Tak bolało mnie wszystko i nie mogłam sobie wyobrazić że to kiedykolwiek się skończy. Tak byłam żałosna tak żyłam przeszłością i pierdoliłam teraźniejszość. Tak naprawdę Cię kochałam i czekałam. Sęk w tym że przestałam. Spóźniłeś się o to jedno więcej bolesne wspomnienie o Tobie. esperer](http://files.moblo.pl/0/4/57/av65_45729_436.jpg) |
|
O czym mamy rozmawiać? Tak, tęskniłam. Przez długi okres nie było dnia, abym o Tobie nie myślała, abym nie wylała chociaż jednej łzy. Tak, bolało mnie wszystko i nie mogłam sobie wyobrazić, że to kiedykolwiek się skończy. Tak, byłam żałosna, tak żyłam przeszłością i pierdoliłam teraźniejszość. Tak, naprawdę Cię kochałam i czekałam. Sęk w tym, że przestałam. Spóźniłeś się o to jedno więcej bolesne wspomnienie o Tobie./esperer
|
|
|
|