 |
,, Te chwile są z nami i nikt nie zabierze ich, dopóki my będziemy wciąż tacy sami, z radością odkrywać każdy nowy dzień. ''
|
|
 |
Muszę nauczyć się patrzeć na świat z realistycznego punktu widzenia. Nie wyobrażać sobie zbyt wiele. Nie robić nadziei. Nie powinnam się wahać. Jeśli mówię, że to koniec to stawiam kropkę i idę dalej. Nie oglądam się za siebie. Nie wracam do przeszłości. Idę do przodu. Do czasu aż się nie potknę i nie stwierdzę, że sobie nie radzę. Wtedy znów zrobię krok w tył i zacznę umierać we wspomnieniach na nowo.
|
|
 |
Wolałabyś patrzeć na szczęście swego wroga, czy na ból osoby, którą kochasz?
|
|
 |
Mieliśmy pokazać plecy światu, a skończyło się jak zwykle, pierdolone fatum.
|
|
 |
I pamiętaj - samobójca nie zabił się sam. To życie i ludzie doprowadzili go do takiego stanu.
|
|
 |
Wciąż wiele nas łączy. Wciąż posiadamy te swoje małe marzenia, które odkąd pamiętam podtrzymywały to co mieliśmy. Wciąż tuż przed zaśnięciem analizujemy każdy pusty dzień i zastanawiamy się co by było gdyby. Wciąż tracimy sens, by chwilę później uśmiechać się na niby. Wciąż myślimy o sobie. Chyba jednak wciąż tęskniąc, żałujemy. / Endoftime.
|
|
 |
Brak miłości, brak szczęścia, brak sensu. Dla niego zaszło słońce, świat zatrzymał się w miejscu.
|
|
 |
Widząc łzy w tamtych oczach, uświadomiłam sobie, że mówienie o uczuciach rani, że pochopnie nie mamy prawa wypowiadać się o nich, że stanowi to bezpośrednie zagrożenie dla serc innych osób. I przestałam mówić, że kocham, kiedy nie byłam tego pewna, i właściwie wyszło na to, że nie mówiłam tego w ogóle. Z wyjątkiem Ciebie. Nie rozumiem tego, naprawdę. Nie wiesz nawet jak osobliwym odczuciem było patrzenie wprost w Twoje oczy, kiedy "kocham Cię" było równie codzienne, normalne i oczywiste jak "dzień dobry" czy "smacznego".
|
|
 |
Wciąż mam odwagę marzyć, choć to szczerze trudne. Ale wiem, że nie odpuszczę, prędzej umrę.
|
|
|
|