głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wordhasthepower

niepewnie wtuliłam się w znajome ramiona  tak bardzo brakowało mi ich ciepła i drżenia przy najdelikatniejszym dotyku. słyszałam jak spokojnie oddychasz. milczałeś. poczułam Twoją dłoń dotykającą mojego policzka i mimo ciemności dostrzegłam blask czekoladowych tęczówek  które oświetlone jedynie przez uliczne latarnie były czarne jak węgielki. chciałam wypowiedzieć chociaż jedno słowo  ale przy Tobie brakło mi tchu. czułam się taka bezpieczna i kochana  zupełnie jak rok temu  kiedy jeszcze byliśmy razem i nasze zachowanie było zupełnie naturalne i przewidywalne. zdałam sobie sprawę  iż nie tylko ja tęsknię i cierpię  że te uczucia są wzajemne.

waniilia dodano: 5 maja 2013

niepewnie wtuliłam się w znajome ramiona, tak bardzo brakowało mi ich ciepła i drżenia przy najdelikatniejszym dotyku. słyszałam jak spokojnie oddychasz. milczałeś. poczułam Twoją dłoń dotykającą mojego policzka i mimo ciemności dostrzegłam blask czekoladowych tęczówek, które oświetlone jedynie przez uliczne latarnie były czarne jak węgielki. chciałam wypowiedzieć chociaż jedno słowo, ale przy Tobie brakło mi tchu. czułam się taka bezpieczna i kochana, zupełnie jak rok temu, kiedy jeszcze byliśmy razem i nasze zachowanie było zupełnie naturalne i przewidywalne. zdałam sobie sprawę, iż nie tylko ja tęsknię i cierpię, że te uczucia są wzajemne.

Chciałbym znowu leżeć z Tobą na kanapie i łaskotać Cię przerywając Ci oglądanie ulubionego serialu. Potem karmić Cię słodyczami i brudzić czekoladą  by później wylizać ją z Twojego zagłębienia  które urzekło moje serce i schowało je w sobie. Pragnę smaku Twojej skóry w swoich wargach i znaków mnie na niej. Chcę żebyś mnie biła  mówiła  że jestem okropny  obrazała się  gryzła mnie i wskakiwała mi na barana. Chcę żeby każda moja bluza pachniała Tobą  a moja łazienka była ubrudzona w Twoich kosmetykach. Wróć do mnie  kochanie. Wybacz mi błąd  a ja znów zrobię serce z frytek i oświadczę Ci się zakładając Ci na palec pierścionek z automatu.   Kocham Cię  Karolina.

skejter dodano: 4 maja 2013

Chciałbym znowu leżeć z Tobą na kanapie i łaskotać Cię przerywając Ci oglądanie ulubionego serialu. Potem karmić Cię słodyczami i brudzić czekoladą, by później wylizać ją z Twojego zagłębienia, które urzekło moje serce i schowało je w sobie. Pragnę smaku Twojej skóry w swoich wargach i znaków mnie na niej. Chcę żebyś mnie biła, mówiła, że jestem okropny, obrazała się, gryzła mnie i wskakiwała mi na barana. Chcę żeby każda moja bluza pachniała Tobą, a moja łazienka była ubrudzona w Twoich kosmetykach. Wróć do mnie, kochanie. Wybacz mi błąd, a ja znów zrobię serce z frytek i oświadczę Ci się zakładając Ci na palec pierścionek z automatu. / Kocham Cię, Karolina.

Bywa  że kuje Cię coś w serce przez parę minut  a później jest już normalnie. Bywa  że bolą Cię kolejne ruchy i w pewnym momencie coś nie pozwala Ci postawić kroku w przód. Bywa  że tęsknisz tak jak ja  wiedząc doskonale  że to i tak bez sensu. Bywa  że coś zaczyna nas łączyć. To ból  tęsknota. To nasze uczucia.   Endoftime.

endoftime dodano: 4 maja 2013

Bywa, że kuje Cię coś w serce przez parę minut, a później jest już normalnie. Bywa, że bolą Cię kolejne ruchy i w pewnym momencie coś nie pozwala Ci postawić kroku w przód. Bywa, że tęsknisz tak jak ja, wiedząc doskonale, że to i tak bez sensu. Bywa, że coś zaczyna nas łączyć. To ból, tęsknota. To nasze uczucia. / Endoftime.

Przed sobą klękam  i nie umiem się już podnieść. Ile razy można  ile razy można przyjąć ciosy godnie? To ostatni raz  to ostatnia łza  to ostatnie  do widzenia    bo dla mnie nic nie ma już. Czuję mrok  to dom zabłąkanych dusz  serce jak nóż. Głęboko wbite to  co kochałem najbardziej. Ta rana sie nie goi  tylko boli jeszcze bardziej...   Kali

stostostopro dodano: 4 maja 2013

Przed sobą klękam, i nie umiem się już podnieść. Ile razy można, ile razy można przyjąć ciosy godnie? To ostatni raz, to ostatnia łza, to ostatnie "do widzenia" , bo dla mnie nic nie ma już. Czuję mrok, to dom zabłąkanych dusz, serce jak nóż. Głęboko wbite to, co kochałem najbardziej. Ta rana sie nie goi, tylko boli jeszcze bardziej... / Kali

tak  tęsknie. i to bardzo tęsknie  ale nie mówię o tym  ponieważ wiem  że nie ma w tym żadnego sensu. mogłabym jednak się przyznać do tego  dać ci znać  ale czy to by się opłacało? zapewne byś nie zwrócił uwagi na nadawcę tych słów. rzuciłbyś telefon w kąt i zajął się ważniejszymi sprawami.. lecz powiedz mi szczerze  ile warte są dla ciebie obietnice  które składałeś w minionym czasie? już zapomniałeś  jak pisałeś  że wracasz  że nie muszę się bać  gdyż jesteś  a ja przy tobie będę bezpieczna? przecież tego już nie ma. a ja wcale nie czuję się bezpiecznie.. wręcz przeciwnie. daję tobie wyraźny sygnał  że cię potrzebuję. ty w zamian milczysz.. sprawiasz mi tym ból. naprawdę jestem dla ciebie nikim pomimo wypowiedzianych słów?

stostostopro dodano: 3 maja 2013

tak, tęsknie. i to bardzo tęsknie, ale nie mówię o tym, ponieważ wiem, że nie ma w tym żadnego sensu. mogłabym jednak się przyznać do tego, dać ci znać, ale czy to by się opłacało? zapewne byś nie zwrócił uwagi na nadawcę tych słów. rzuciłbyś telefon w kąt i zajął się ważniejszymi sprawami.. lecz powiedz mi szczerze, ile warte są dla ciebie obietnice, które składałeś w minionym czasie? już zapomniałeś, jak pisałeś, że wracasz, że nie muszę się bać, gdyż jesteś, a ja przy tobie będę bezpieczna? przecież tego już nie ma. a ja wcale nie czuję się bezpiecznie.. wręcz przeciwnie. daję tobie wyraźny sygnał, że cię potrzebuję. ty w zamian milczysz.. sprawiasz mi tym ból. naprawdę jestem dla ciebie nikim pomimo wypowiedzianych słów?
Autor cytatu: remember_

Czułam się bezpiecznie w jego ramionach  wiedząc jednocześnie że jednym uderzeniem mógłby mnie zabić.   Stostostopro

stostostopro dodano: 3 maja 2013

Czułam się bezpiecznie w jego ramionach, wiedząc jednocześnie że jednym uderzeniem mógłby mnie zabić. / Stostostopro

To nie tak  że żałuję czasu  który wykorzystaliśmy razem. Nie żałuję Go  bo jak można żałować chwilę  gdy uśmiech był normalnością  tak jak normalne jest to  że mrugam powiekami. Nie żałuję żadnej minut kiedy dusiłem się ze śmiechu i kiedy dusiłem się z żalu. To co działo się pomiędzy naszymi dwoma komorami to magia  która wytwarza się rzadko i porusza nawet kosmos  który wzruszony płaczę spadającymi gwiazdami. Dlatego każda spadająca gwiazda kojarzy mi się z Tobą. Jedyne czego żałuję to tego  że to się skończyło. Bóg stworzył niedoskonały świat  z brudną rzeczywistością  w której nie ma miejsca na piękno. Piękno jest niszczone i deptane przez grawitacje przez co rozpada się na kawałeczki  a w każdym z nich zobaczysz inną historie. I my mamy swój kawałeczek gdzieś pod podeszwą życia. Kawałeczek  który przechowam w sercu  na samym dnie  by nikt mi go więcej nie skruszył  by był już na zawsze w mojej pamięci.

skejter dodano: 3 maja 2013

To nie tak, że żałuję czasu, który wykorzystaliśmy razem. Nie żałuję Go, bo jak można żałować chwilę, gdy uśmiech był normalnością, tak jak normalne jest to, że mrugam powiekami. Nie żałuję żadnej minut kiedy dusiłem się ze śmiechu i kiedy dusiłem się z żalu. To co działo się pomiędzy naszymi dwoma komorami to magia, która wytwarza się rzadko i porusza nawet kosmos, który wzruszony płaczę spadającymi gwiazdami. Dlatego każda spadająca gwiazda kojarzy mi się z Tobą. Jedyne czego żałuję to tego, że to się skończyło. Bóg stworzył niedoskonały świat, z brudną rzeczywistością, w której nie ma miejsca na piękno. Piękno jest niszczone i deptane przez grawitacje przez co rozpada się na kawałeczki, a w każdym z nich zobaczysz inną historie. I my mamy swój kawałeczek gdzieś pod podeszwą życia. Kawałeczek, który przechowam w sercu, na samym dnie, by nikt mi go więcej nie skruszył, by był już na zawsze w mojej pamięci.

Wierzyłem w niego jakiś czas  on mnie zgubił.   Diox

stostostopro dodano: 3 maja 2013

Wierzyłem w niego jakiś czas, on mnie zgubił. / Diox

Moja dusza krzyczy  a serce łaknie pomocnej dłoni. Dłoni  która je przytrzyma  choć na chwilę  byle by nie upadło z hukiem na bruk. Czuję rozszarpywanie organów. Coś właśnie pociąga za żyły  grając na nich niczym na strunach. Powoli wyszarpuje żebra  każdej po kolei ze skruchą i nadzwyczajną delikatnością. Coś obchodzi się ze mną łagodnie. Chce mi dać nadzieję  po czym kruszy kości. Miażdży je z fascynacją i patrzy jak cierpię. Chyba uwielbia  gdy cierpię  gdy w moich źrenicach tkwi już tylko sama pustka.   Endoftime.

endoftime dodano: 3 maja 2013

Moja dusza krzyczy, a serce łaknie pomocnej dłoni. Dłoni, która je przytrzyma, choć na chwilę, byle by nie upadło z hukiem na bruk. Czuję rozszarpywanie organów. Coś właśnie pociąga za żyły, grając na nich niczym na strunach. Powoli wyszarpuje żebra, każdej po kolei ze skruchą i nadzwyczajną delikatnością. Coś obchodzi się ze mną łagodnie. Chce mi dać nadzieję, po czym kruszy kości. Miażdży je z fascynacją i patrzy jak cierpię. Chyba uwielbia, gdy cierpię, gdy w moich źrenicach tkwi już tylko sama pustka. / Endoftime.

2. Brałbym Cię na barana i zabierał na dalekie wyprawy w góry i nieznane krainy. Trzymałbym Twoją dłoń w każdej możliwej chwili i spoglądał czy się uśmiechasz  bo nie ma nic piękniejszego niż półksiężyc wśród jednego małego dołeczka. Powtarzałbym Ci wciąż  że jesteś piękna. Nieważne czy właśnie chodziłabyś w mojej koszulce  czy w olśniewającej sukni  w starym sweterku  umalowana  potargana  naga   zawsze piękna. Dałbym Ci szaleństwo mojej miłości  ale Ty wolisz spokojne wody  chcesz płynąć na małym jeziorze  łódką  a nie spływać kajakiem po wodospadzie. Nie myśl  że Cię nie kocham i dlatego oddaję Cię w jego ręce. Kocham Cię na tyle mocno by oddać Cię w dłonie  w których widzisz swoją przyszłość i szczęście. A co za tym idzie   uśmiech  który kocham ponad wszystko.

skejter dodano: 3 maja 2013

2. Brałbym Cię na barana i zabierał na dalekie wyprawy w góry i nieznane krainy. Trzymałbym Twoją dłoń w każdej możliwej chwili i spoglądał czy się uśmiechasz, bo nie ma nic piękniejszego niż półksiężyc wśród jednego małego dołeczka. Powtarzałbym Ci wciąż, że jesteś piękna. Nieważne czy właśnie chodziłabyś w mojej koszulce, czy w olśniewającej sukni, w starym sweterku, umalowana, potargana, naga - zawsze piękna. Dałbym Ci szaleństwo mojej miłości, ale Ty wolisz spokojne wody, chcesz płynąć na małym jeziorze, łódką, a nie spływać kajakiem po wodospadzie. Nie myśl, że Cię nie kocham i dlatego oddaję Cię w jego ręce. Kocham Cię na tyle mocno by oddać Cię w dłonie, w których widzisz swoją przyszłość i szczęście. A co za tym idzie - uśmiech, który kocham ponad wszystko.

1.Teraz przestałem myśleć o sobie jak jest mi źle i czemu tak się stało.Pojąłem w końcu że nie o sobie  o swoim bólu powinienem myśleć a o tym  że to Ty masz być szczęśliwa.Wiem że z nim będziesz szczęśliwsza  że ma to co sprawia że za każdym razem gdy na Ciebie spojrzy przechodzą Cię dreszcze  a Jego pocałunki zamieniają Twoje kości w nogach w watę. Jestem pewien  że da Ci szczęście  bo widzę że kocha Cię w prawie tak mocno jak ja Ciebie. Nie tak jak ja  bo nikt nie pokocha Cię z takim uwielbieniem i oddaniem. On da Ci to czego ja nie mogłem dać kiedy byłaś u mojego boku. Da Ci spokój  pewność i bezpieczeństwo. A ja mogłem Ci dać tylko szalone noce w rytmicznym tańcu na ulicy. Dni przepełnione niezdrowym jedzeniem i słodyczami.Przy mnie zgubiłabyś godziny  miesiące i lata nie mogąc ich zliczyć przez ciągły bieg do kolejnego wyzwania. Ze mną odwiedziłabyś każdy mało znany zakątek świata i dostała najdziwniejsze rodzaje kwiatów. Krzyczałbym  że Cię kocham  a potem szeptał  że na zawsze.

skejter dodano: 3 maja 2013

1.Teraz przestałem myśleć o sobie,jak jest mi źle i czemu tak się stało.Pojąłem w końcu,że nie o sobie, o swoim bólu powinienem myśleć,a o tym, że to Ty masz być szczęśliwa.Wiem,że z nim będziesz szczęśliwsza, że ma to co sprawia,że za każdym razem,gdy na Ciebie spojrzy przechodzą Cię dreszcze, a Jego pocałunki zamieniają Twoje kości w nogach w watę. Jestem pewien, że da Ci szczęście, bo widzę,że kocha Cię w prawie tak mocno jak ja Ciebie. Nie tak jak ja, bo nikt nie pokocha Cię z takim uwielbieniem i oddaniem. On da Ci to czego ja nie mogłem dać kiedy byłaś u mojego boku. Da Ci spokój, pewność i bezpieczeństwo. A ja mogłem Ci dać tylko szalone noce w rytmicznym tańcu na ulicy. Dni przepełnione niezdrowym jedzeniem i słodyczami.Przy mnie zgubiłabyś godziny, miesiące i lata nie mogąc ich zliczyć przez ciągły bieg do kolejnego wyzwania. Ze mną odwiedziłabyś każdy mało znany zakątek świata i dostała najdziwniejsze rodzaje kwiatów. Krzyczałbym, że Cię kocham, a potem szeptał, że na zawsze.

Kurwy są tanie  wódka bezbarwna  chora. My topimy się w smutku  pływamy w metaforach. Lecąc w dół i chuj  bezczelność wygrała  bo ten dół jest mój  chciałeś klaskać – spierdalaj.   Raca

stostostopro dodano: 3 maja 2013

Kurwy są tanie, wódka bezbarwna, chora. My topimy się w smutku, pływamy w metaforach. Lecąc w dół i chuj, bezczelność wygrała, bo ten dół jest mój, chciałeś klaskać – spierdalaj. / Raca

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć