 |
i te zajebiste melanże, w chuj wrażen, rozpierdol w bani, wszyscy zjarani .
|
|
 |
nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim, ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił
|
|
 |
Znowu chill, chill, chill, chilluje z ziomami, chilluje z ziomami a reszta poza nami. ||
|
|
 |
Umiem się dzielić, chociaż jestem jedynakiem. Zarobek, pół na pół, dzielę z Bratem. Mój brat, to mój Ziom, moje Ziomki jak rodzina. Zaraz po Matuli, o której nie zapominam. Kocham Cię Mamo, jeszcze wszystko się ułoży.
|
|
 |
powiedział , aby się odkochała . spróbowała to zrobić nie udało się . jednak odpaliła po chwili fajkę przeszła obok niego i znowu patrzał się na nią jak tego dnia gdy zaczęli być ze sobą .
|
|
 |
Czasem wieczorami siedzę i piszę do Ciebie sms~y .... I marzę, żeby kiedyś je wysłać ...
|
|
 |
nie piję, nie ćpam, nie palę, ale i tak spierdoliłam sobie życie, czym? otóż to, jest takie coś jak 'miłość'.
|
|
 |
kiedyś, popatrzysz na mnie, żal dupę ci ściśnie i pomyślisz sobie "kurwa, ona kiedyś mogła być moja, tylko moja.."
|
|
 |
Miłość ? Tak wiem , piękne uczucie , Zapomina się wtedy o wszystkim , czuje się upragnione motylki w brzuchu . Ale co jest wtedy gdy przychodzi jej koniec ? Czujesz się skrzywdzona? To koniec twojej bajki , teraz kto inny zasmakuje jej gorzki smak. :(
|
|
 |
poczuć coś dziś, a jutro zapomnieć. sam mnie tego nauczyłeś
|
|
 |
Do dziś pamiętam ten cholerny ból kiedy staliśmy razem w parku przed momentem rozstania, miałam nadzieje że to nie będzie ostatnim spotkaniem. Kiedy odeszliśmy ja ustałam w cieniu przez kilka minut nadal gapiłam się na twoje blond włosy z oddali . Ale najbardziej bolał widok że po minucie rozstania ze mną już odpisywałeś tamtej na smsy .
|
|
 |
- Mogę? - Ale coo? - No zakochać się w Tobie. W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ... - Nie wiem. - No zgódź się! Proszę! - Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie
|
|
|
|