 |
oto okruchy prawdy, zawsze walczę o godność, rzucam popiół dla mas, antidotum na samotność, to żadna podłość lecę według wytycznych, dla tych oddanych fanów, którzy są bezkrytycznie.
|
|
 |
czasem mam dość ich,pragniesz wolności, wtedy uciekasz przed życiem.
|
|
 |
chcesz wyrazić sprzeciw gestem, co zabrakło słów?
|
|
 |
nie daj satysfakcji ludziom którzy mają wciąż Cię za nic, oni śmieją się gdy krwawisz, oni chcą Cię dobić czaisz?
|
|
 |
utwierdzony w przekonaniu że tu nie da się nic zmienić.
|
|
 |
krótki film o zabijaniu wy sapiecie mnie to nudzi, bo nadszedł czas rozliczeń i to ja mam dziś ten luzik.
|
|
 |
tu gdzie głos cenzora nieumyślnie wskaże fakty, które bez popity łykną głodne wrażeń nastolatki.
|
|
 |
nazywali mnie skazańcem i popaprańcem nie wiedząc jak to jest gdy ktoś odbiera Ci szansę, dobrze wiem że stoi za mną negatywny elektorat, hardcorowa ulica, nieuleczalnie chora.
|
|
 |
widzę fałsz ludzkich spojrzeń często potrafię go dojrzeć, znam swoją siłę, moc sprawcza plus słowa, ponoć bardzo szeroka gama złych zachowań.
|
|
 |
chcesz dyskutować, chcesz? ja spytam o czym, wzrasta poziom przemocy niczym w kingston, więc dosyć.
|
|
 |
więcej wrogów niż przyjaciół,znaczy że odniosłem sukces, chociaż w życiu dopinguje mnie nadal nie jeden kumpel.
|
|
 |
mamm jedno pochodzenie które kocham bezgranicznie, miłość do korzeni o której mówię notorycznie.
|
|
|
|