 |
Miłość "jak z bajki" nie istnieje. Jest to wiadome powszechnie, lecz miło było żyć w przekonaniu, że to może być prawdą z pomocą tej jedynej osoby, osoby na całe życie. Nagle okazuje się, że bajki nie ma i nie będzie, a jedyna osoba staje się kolejną. Jest to zależne od podejścia do związku, od osobowości osób. Nie można długo żyć zawsze ustępując, iść zawsze na rękę czy samemu szukać kompromisu. Związek to sprawa dwojga ludzi, inaczej wcale by go nie było. Jak istnieć ze świadomością, że zaraz wszystko może runąć.. Z każdą sprzeczką z każdym niedopowiedzeniem oddalamy się. Słowa niewypowiedziane zostają w pamięci, po nich rodzą się tylko pretensje. To rujnuje związek, na który pracowało się długi czas. Co robić? /lubbel
|
|
 |
tylko będąc z kimś właściwym zmienisz się na lepsze.
|
|
 |
nie należy osądzać ludzi pochopnie. czasem mają ważny powód, żeby zachowywać się tak a nie inaczej.
|
|
 |
kocha się za wady, a lubi za zalety.
|
|
 |
pamiętaj, że trzeba walczyć, ale tylko wtedy, kiedy warto walczyć.
|
|
 |
myślę, że tak naprawdę nigdy nie pogodziłam się z jego odejściem. po prostu z czasem nauczyłam się żyć tak jakbym nigdy go nie poznała.
|
|
 |
to zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić.
|
|
 |
chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. taką miłość, która zatrzymywała świat, która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś, że tak wygląda szczęście. te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. to takie braterstwo dusz, takie coś, że rozrywa od środka, masz łzy w oczach, ale spokojnie, to łzy szczęścia. ściskało Ci żołądek, nerkę, płuco, serce też ściskało kiedy on Cię dotykał, z przecież dotykał głębiej, mocniej, intensywniej, dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. kiedy całował to przekazywał smak życia, jakoś tak byłaś nieśmiertelna, nie? każdy miał taką miłość, która rozpierdalała system, która miała się nie kończyć, która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. tyle, że wszystko runęło, bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać
|
|
 |
Zbyt wyrozumiała, aby opowiadać o swoich słabościach i obawach. Płacze, bo nie radzi sobie z problemami. Nikt o tym nie wie, nie lubi obarczać nikogo tym ciężarem. Woli przemilczeć, udawać, że nic się nie dzieje. //lubbel
|
|
 |
Kobieta w pewnym okresie swojego czasu zaczyna potrzebować mężczyzny. Prawdziwe szczęście daje jej bezpieczeństwo i pewność stałego związku. Wszelkie zabawy zaczynają się nie liczyć i tylko ambitne zachowania zaczynają jej imponować. Jeżeli mężczyzna nie będzie potrafił za tym nadążyć, stanie się to dla niej trudne do zaakceptowania. Będzie się oddalać i patrzeć na wszystko z dystansem, tym razem ślepa miłość nie wygra. Kolejny śmieszny żart nie ukoi goryczy braku zainteresowania czy nie zaspokojonych potrzeb. //lubbel
|
|
|
|