 |
|
Ranisz słowami , zabijasz milczeniem.
|
|
 |
|
Siedząc sama w pokoju z kubkiem gorącej herbaty, słuchając setny raz tej samej piosenki i oglądając co dzieje się za oknem, odnoszę wrażenie, że jednak nadal cholernie za Tobą tęsknię.
|
|
 |
|
Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. / najkaaa
|
|
 |
|
nie kurwa, nie jest dobrze. nie jest i nie wiem czy kiedyś będzie w ogóle, ale będę udawać, że jest, bo przecież nikogo tak naprawdę to nie obchodzi, oprócz mnie. tak więc jest dobrze. uśmiechajmy się i palmy szlugi.
|
|
 |
|
Nie dawno byliśmy dziećmi a świat był piękny. Potem doszły problemy, uczucia jakieś błędy.
|
|
 |
|
Nie proszę Cię o więcej, wysłuchaj mnie do końca, dziś Ty otwierasz serce, dziś jesteś tu by zostać. I pomóc mi, wyprostować gdy się boję, pozwól poczuć się z tym, dziś uspokój myśli moje.
|
|
 |
|
i bywa czasem tak, że nie wiesz co masz robić, nie wiesz komu wierzyć. i bywa czasem też, że nie masz komu o tym powiedzieć, że nikt Cię akurat teraz nie rozumie.
|
|
 |
"rok, minął rok. szybko, za szybko może.
minął nam rok na wspólnym wychodzeniu, oglądaniu filmów i bajek, na spacerach, wyjazdach, muzyce. na gotowaniu, na nauce. na kłótniach, wzajemnym denerwowaniu się. na godzeniu się, szukaniu kompromisów, rezygnowaniu z uporu. minął mi rok na patrzenie na ciebie. na dotykanie cię, na kochanie. minął mi rok na nabranie pewności, że jeśli mają mijać mi kolejne lata to chcę by mijały mi z tobą.
spotkajmy się tutaj za rok. wciąż trzymając się za ręce.
i za rok.
za rok.
i za rok."
|
|
 |
|
Miał rację - zawsze będę do Niego wracać. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Skończ to, bo inaczej on Cię zniszczy. Już i tak jesteś na granicy bycia wrakiem. Skończ to, bo inaczej będziesz żywym dowodem na to, że może pęknąć serce. Z miłości lub nienawiści, ale może.
|
|
 |
|
Pierdol wszystko, bo co będzie, to będzie, i daj mi nadzieję, zanim kurwa odejdziesz.
|
|
 |
|
Kiedy przychodzi jesień umiera wszystko. Robi się szaro, ponuro i smutno. Tak samo jak z samotnością. Odkąd Cię nie ma zniknął cały optymizm, a moje życie zrobiło się ciemne, monotonne i puste. Wszystkie uczucia umierają przezornie, zupełnie jak natura.
|
|
|
|