 |
jestem w lewym kanale, prawym kanale - nigdy pusty w środku
|
|
 |
spójrz jak oczy płoną, nie ma przeszkód tu dla mnie - słowo
|
|
 |
nie traktuj mnie jak powietrze, bo nie dam się nabrać
|
|
 |
moje wielkie plany, już straciłem wiarę przez ułamek w nie
|
|
 |
wasze krzyki to tylko szepty nad uchem
|
|
 |
Ty mówisz tylko prawdę na trackach, wierz mi, rozumiem, ja też ci powiem prawdę, mam pieprzyk nad chujem
|
|
 |
to jest kwestia kilku chwil, nasze wczoraj i dziś
|
|
 |
tak miało być w moim życiu, nagle stanął czas, tak rzadko wiatr mi rozgarnia chmury, wtedy marzę i te sekundy, kiedy, jakbym widział ciebie tam, wśród trudnych dróg, smutnych zajęć, wiem o co walczę
|
|
 |
jaki dziś dzień jest? czy tracę krew, ej? słaby w tym sens, wiem
|
|
 |
uczucie, co sprawia, że biegnę do ciebie jest jakby silniejsze
|
|
 |
sam zaszyję sobie ranę, bo potrafię - taki ranny ptaszek ze mnie
|
|
|
|