 |
~Rozgość się,
przeliteruj kruche kości,
sprawdź każde wcięcie,
przekartkuj dokładnie,
nie pomiń żadnego wersu...
/Tam gdzie widzisz błędy -
dokonaj rozległej korekty,
a tam gdzie widzisz braki -
wstaw SIEBIE... kw ..
|
|
 |
Zgniecione, wyrzucone, zdeptane,
/Porzucone, oddane, niechciane,
/Wyblakłe, podarte, zgniłe,
/Pobite, wygnane, niekochane,
/Odrzucone, zawiedzione, smutne... Tylko moje serce..
|
|
 |
~Raz na noc daj utonąć mi proszę.
/Sprzedać serce na rynku za grosze.
/Bym poczuła ten grzech, jak przeszywa na wskroś.
/Boga płacz, ludzi śmiech i bezradność Twych rąk.
/Daj utonąć mi proszę..
|
|
 |
Najciężej mi jest być na bieżąco w moim życiu..
|
|
 |
|
Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
~Jeszcze raz mógłbym zmienić kształt, rozpiąć skrzydła i frunąć nie zważając na strach..
|
|
 |
Między ' być ' a ' czuć ' ...
|
|
 |
Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi nie wychodziło z innymi. Ból był tak wielki, że ledwie mogłam to znieść. Potem poznałam jego i zrozumiałam. Zrozumiałam, że każda moja porażka była krokiem w jego stronę./esperer
|
|
 |
~Na twardym dysku mózgu już nie mieści mi się gniew..
|
|
 |
byłeś przyjacielem - wspierałeś w najgorszych chwilach, byłeś przy mnie, gdy nie było nikogo innego, byłeś jak starszy bart - broniłeś przed całym złem tego świata, byłeś jak moja gwiazdka - zawsze wskazywałeś mi dobrą drogę.. kiedy Bóg mi Cię odebrał, nie wiem którędy mam podążać.. znam tylko jedną drogę - na Twój grób.. / samowystarczalna
|
|
|
|