 |
To nie amatorski układ - kolacja ze śniadaniem. To coś dla konesera, a ja jestem głównym daniem.
|
|
 |
Jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał. Przychodzę, zabieram wszystko, potem zostawiam.
|
|
 |
|
A Ty stój, tam gdzie stoisz. Nie mów mi już nic więcej. Niczego mi nie zabronisz i tak zrobię to jak zechcę.
|
|
 |
Zapalam świeczkę. Dla tych, co nie czują się bezpiecznie. Dla tych, których świat nagle stał się piekłem.
|
|
 |
A Ty stój, tam gdzie stoisz. Nie mów mi już nic więcej. Niczego mi nie zabronisz i tak zrobię to jak zechcę.
|
|
 |
Chcę się poparzyć, ten żar wzniecamy wspólnie.
|
|
 |
Zapomnij o mnie, dobrze? Jezeli cokolwiek.... prosze, nie placz. Tylko zapomnij. Jak gdyby nigdy nic. Zyj wlasnym zyciem. Po prostu zyj dalej.
|
|
 |
-Myslalam ze go kochasz...
-Bo tak jest.
-To czemu mu tego nie powiesz? Przeciez...
-Bo on ma gdzies to co ja czuje. Ma gdzies moje uczucia, moje zmartwienia. Ma gdzies mnie. Rozumiesz?
|
|
 |
Bóg się z modlitw, Szatan z przekleństw śmieje.
|
|
 |
Szukanie rozkoszy jest naturalne, a ponieważ nikomu nie czyni krzywdy, więc jest także moralne.
|
|
 |
Czasami zgadza się wszystko oprócz właściwego czasu... Czasami ludzie spotykają się zbyt późno, lub zbyt wcześnie. Nie ta pora, nie te miejsce, nie ten czas... Przeznaczenie potrafi czasem płatać figle, rozdzierać serca i ranić dusze. /
|
|
 |
Nie chcę umierać. Za krótko byłam kochana.
|
|
|
|