 |
kocham chwile gdy w tym samym momencie wpadamy na siebie spojrzeniami.
|
|
 |
bo czasem 1+1 daje 69. ale to już nasza wyższa matematyka ;]
|
|
 |
jesteś zbyt prosty. zbyt głupi żeby zdobyć się na szczerość. obłudny mały chłopiec lubiący mieć 'coś' w zapasie.
|
|
 |
Pieprzyć tych, którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś, albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
swojego byłego nie da się kochać. to tylko złudzenie spowodowane samotnością.
|
|
 |
głębokimi haustami opróżniamy kolejną butelkę piwa, wciągamy do płuc buch za buchem, śmiejemy się zdzierając gardła. miłość nas nadszarpnęła, my tylko chcemy się wykończyć do końca.
|
|
 |
i takim oto optymistycznym akcentem pierdolę wszystko.
|
|
 |
Jesteś wulgarny, obojętny, masz wyjebane na wszystko i wszystkich. Liczysz się tylko Ty i ''ziomki''. Ale mimo to nigdy Cie nie skreśliłam jak inni. Mimo wszystko tęsknie za Tobą i z każdym dniem co raz bardziej. Mimo wszystko, mimo wszystko...
|
|
 |
Nie, nie. On już nie jest mój... właściwie nigdy nie był. Może go sobie pani zabrać. Mogę pani też powiedzieć jaki będzie wobec pani... Będzie szaleńczo niby - kochał, potem zacznie kłamać, a na końcu zdradzi. Sama to pani odkryje... Miłej zabawy ;)
|
|
 |
nie mogę obiecać Ci,że spędzimy ze sobą resztę życia. jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. jednak mogę szczerze powiedzieć ,że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. tyle musi wystarczyć.
|
|
 |
Patrzę tak na ciebie i wiesz co? Gdy miałam 6 lat nigdy w życiu bym się w tobie nie zakochała. Nie zakochałabym się w facecie, który przeklina, pali, nosi szerokie ubrania i ma wyjebane na ludzi i szkołę. Ale nie mam sześciu lat i kocham cię. Zajebiście mocno...
|
|
|
|