 |
|
Jak jeden organizm, ranię to jakbym siebie raniła
|
|
|
|
Jesteś mną, więc przestań już bać się mnie
Jestem tobą i niszcząc mnie zabijasz siebie
Jesteś mną i nie chcę dla ciebie źle
Jestem tobą i nie wiem kiedy ty nie wiesz
|
|
|
|
Skończymy w piekle lub niebie
Razem, tego jestem pewien
Bo jesteś jak ja, jesteś częścią mnie
|
|
|
|
Wiem, jesteś mną, identycznie zawiedli nas bliscy ludzie
Wiem, to był błąd ze strachu zabić w sobie każde uczucie.
|
|
|
|
Bo całe życie jakoś tak czekałam…
Na Ciebie, choć nie wiem, czy istniejesz.
Czekam dalej.
Papieros ma smak życia i nie ma smaku wcale.
|
|
|
|
Marzę o bogu, co ześle mi kogoś,
Kto pomoże mi zrozumieć, że życie jest śliczne
|
|
|
|
Mam ochotę iść, chociaż nie mam wcale celu.
|
|
|
|
Znów ten stan, że nie wiem, co mam robić.
Niby wszystko gra i niby o to chodzi..
|
|
|
|
Twój numer znów wykręcam i znów sztuczny głos
Informuje mnie, że na wiadomości nie ma miejsca
|
|
|
|
Zamyślona przeszywa martwym wzrokiem świat..
|
|
|
|
mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę
|
|
|
|
Chyba łzy mam w oczach, chociaż chyba nie mam łez
Czy potrafi jeszcze ktoś uczucia mieć?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
