|
Teraz czuję, że to prawdziwy koniec. Podobno jeśli przekroczy się jakąś granicę bólu, wszystko zaczyna się układać, bo po prostu przestajesz oczekiwać czegokolwiek od świata. To właśnie dzieję się ze mną. Już mi nie zależy, abyś wracał i szczerze, już nawet nie boli mnie fakt Twojego odejścia. Zaczynam od nowa. ; )
|
|
|
Nie dzwoń do mnie, kiedy kolejna panna nawali. Nie pisz, bo Ci smutno, bo samotnie, bo znowu nie masz z kim spać. Mnie już nie ma, rozumiesz? Nie pytaj co u mnie, bo odpowiedź znasz. Nadal mam żal do świata, że pozwolił nam się spotkać, a potem z uśmiechem na ustach odebrał tą znajomość. Nie interesuj się moim życiem, bo sam zrezygnowałeś z bycia jego częścią, a ja? Nie jestem kołem zapasowym, nie dzielę się na pół.
|
|
|
Komedią jest to jak wiele emocji wywołuje w tobie osoba, która jest dla ciebie nikim.
|
|
|
- Proszę podać definicje słowa szczęście !
- średniego wzrostu ciemny brunet , o zajebiście sexownych brązowych oczach i słodkim uśmiechu.
|
|
|
-mala, wiem, zjebalem, ale naprawde mi na Tobie zalezy. To Ciebie chce przytulac kazdego wieczoru, to o Tobie mysle kiedy zasypiam i jestes jedyna osoba na swiecie, ktora wywoluje u mnie takie bicie serca. Tylko o Ciebie tak sie martwie i chce ochronic przed calym zlem swiata. Kiedy razem zasypiamy pieprze to, ze jestem facetem i moze mi nie wypada, ale caluje Cie w czolko i otulam koldra. Jestem gotow rzucic wszystko i pobiec za Toba jesli tego bys wlasnie chciala, wiesz? Rozumiem, zjebalem, zawiodlem Cie i masz prawo mi nie ufac, ale naprawde jestes dla mnie najwazniejsza, chociaz czasami tego nie pokazuje. KOCHAM CIE! -wzielam gleboki oddech i wzruszylam ramionami. W tamtym momencie mialam w dupie to, ze wyjde na suke i powiedzialam krotkie: To nie kochaj...
|
|
|
Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo
|
|
|
Jesteś zerem - choć dla mnie zawsze będziesz wart milion dolarów. jesteś chamem - choć ja kocham w Tobię tą nutkę ironi i arogancji. jesteś szczeniakiem - choć tak wspaniale potrafisz mówić o wielu sprawach. jesteś przekonany o swojej wyższości - choć tak często byłeś poniżej jakiegokolwiek poziomu. jesteś nikim - choć dla mnie jesteś wszystkim.
|
|
|
Zazdrośc prędzej czy później wygrywa z zaufaniem.
|
|
|
gdy pewnego dnia śmiesz spytać czy walczyłam, uśmiechnę się na wspomnienie tej ciężkiej drogi którą przebyłam, spojrzę na blizny na mych dłoniach i powiem z sarkazmem: -nie, skądże
|
|
|
Dlaczego płaczesz?
Co to za łzy na twojej twarzy?
Wkrótce zobaczysz
Wszystkie twoje lęki przeminą.
|
|
|
Darzyła go całym sercem oddała też całą siebie
Myślała że będzie pięknie
Że będzie jak w siódmym niebie
On jej szeptał czułe słowa delikatnie całował
Było prawie jak w bajce lecz zacznijmy to od nowa
Ona wierna mu na zawsze tylko w niego jest wpatrzona
Każdy z zazdrością widząc, że szczęsliwi on i ona
Chłopak dażył uczuciem nie za mocnym na to wszystko
Ona pragnęła być z nim pragnęła być bardzo blisko
Z czasem zrobiło sie ślisko coraz mniej juz rozmawiali
Coraz mniej sie spotykali ona dziewczynom sie żali
Że widywać sie przestali ona nie wie co jest grane
Uczucie wam pewnie znane kat losu dzisiaj panem
Okazało się że zdradził dziewczyna jest załamana
Nie mogła uwierzyć sama siedzi w czterech ścianach'
|
|
|
Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze.
Ale cóż, wiem co myślę, nie na wszystko się zgodzę.
|
|
|
|