głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika witamywpiekle

najgorsze jest to  że Ty beze mnie nie możesz żyć.. ja chyba bez Ciebie moge  kwiatuszek 08

kwiatuszek_08 dodano: 21 listopada 2013

najgorsze jest to, że Ty beze mnie nie możesz żyć.. ja chyba bez Ciebie moge [kwiatuszek_08]

To nic  że upadłaś biegnąc do niego z sercem  które trzymałaś w dłoniach. To nic. Pozbieraj je i każdy jego element schowaj do kieszeni  nie pomiń żadnego. A potem idź do niego i wyjmij z kieszeni pokruszone serce  złóż na jego dłoniach  niech jego miłość uleczy Twoje biedne serce. Przytul go z całych swoich sił i powiedz mu  że bardzo go kochasz  że jest wszystkim tym  co posiadasz  a masz niewiele. Ucałuj jego usta w imię miłości  dotykając pasm jego czarnych włosów przekonaj się  że jest prawdziwy  że nie jest snem  który skończy się kiedy tylko zamkniesz oczy. Włóż swoją dłoń pod jego koszulkę  połóż ją tuż przy jego sercu i powiedz  że żyjesz dzięki jego biciu. Spójrz na jego ręce  na żyły  które są widoczne  dotknij ich i szepnij  że w nich płynie Twoje życie i szczęście. Przyłóż dłoń do jego policzka i popatrz w oczy  które są zwierciadłem jego pięknej duszy. Otrzyj swoje łzy i doceń  że ktoś taki jak on  jest Twój.  histerycznie

kwiatuszek_08 dodano: 21 listopada 2013

To nic, że upadłaś biegnąc do niego z sercem, które trzymałaś w dłoniach. To nic. Pozbieraj je i każdy jego element schowaj do kieszeni, nie pomiń żadnego. A potem idź do niego i wyjmij z kieszeni pokruszone serce, złóż na jego dłoniach, niech jego miłość uleczy Twoje biedne serce. Przytul go z całych swoich sił i powiedz mu, że bardzo go kochasz, że jest wszystkim tym, co posiadasz, a masz niewiele. Ucałuj jego usta w imię miłości, dotykając pasm jego czarnych włosów przekonaj się, że jest prawdziwy, że nie jest snem, który skończy się kiedy tylko zamkniesz oczy. Włóż swoją dłoń pod jego koszulkę, połóż ją tuż przy jego sercu i powiedz, że żyjesz dzięki jego biciu. Spójrz na jego ręce, na żyły, które są widoczne, dotknij ich i szepnij, że w nich płynie Twoje życie i szczęście. Przyłóż dłoń do jego policzka i popatrz w oczy, które są zwierciadłem jego pięknej duszy. Otrzyj swoje łzy i doceń, że ktoś taki jak on, jest Twój./ histerycznie

Mam blizny  bo parę chwil pokłuło jak igły.

kladzia30 dodano: 20 listopada 2013

Mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły.

Nie mów mi o straconych godzinach. Połowa mojego życia jest stracona na fałszywych ludzi.    ifall

kladzia30 dodano: 20 listopada 2013

Nie mów mi o straconych godzinach. Połowa mojego życia jest stracona na fałszywych ludzi. // ifall

Odchodzisz tylko po to by wracać. Ranisz tylko po to by przepraszać i znów postąpić tak samo. Mówisz kocham by nie pozwolić zapomnieć o sobie.   J.

kladzia30 dodano: 20 listopada 2013

Odchodzisz tylko po to by wracać. Ranisz tylko po to by przepraszać i znów postąpić tak samo. Mówisz kocham by nie pozwolić zapomnieć o sobie. / J.

Spędzaj czas tylko z tymi którzy kochają Cię bezwarunkowo. Nie marnuj go na tych  którzy kochają tylko wtedy gdy warunki są odpowiednie dla nich :

kladzia30 dodano: 20 listopada 2013

Spędzaj czas tylko z tymi którzy kochają Cię bezwarunkowo. Nie marnuj go na tych, którzy kochają tylko wtedy gdy warunki są odpowiednie dla nich : ))

widzi jak płacze i nie robi nic .   i.need.you

kwiatuszek_08 dodano: 20 listopada 2013

widzi jak płacze i nie robi nic . / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

nie. nie wiem czy Cie kocham.  kw 08

kwiatuszek_08 dodano: 20 listopada 2013

nie. nie wiem czy Cie kocham. [kw_08]

Kiedy dotrze do Ciebie świadomość że wszystkie życiowe porażki i sukcesy  że wszyscy przyjaciele i wrogowie  że wszystkie upadki i wzloty  że wszystko co spotykasz na swojej drodze   jest przypięte Ci już z góry  że to wszystko musiało się zdarzyć by wykreować Ciebie takim jakim jesteś   łatwiej się żyje. Najtrudniej jest przyjąć koniec czegoś... lecz wtedy mówię sobie   to jest początek czegoś nowego   otrzepuję się i idę dalej.  Ewa N

kladzia30 dodano: 20 listopada 2013

Kiedy dotrze do Ciebie świadomość,że wszystkie życiowe porażki i sukcesy, że wszyscy przyjaciele i wrogowie, że wszystkie upadki i wzloty, że wszystko co spotykasz na swojej drodze - jest przypięte Ci już z góry, że to wszystko musiało się zdarzyć by wykreować Ciebie takim jakim jesteś - łatwiej się żyje. Najtrudniej jest przyjąć koniec czegoś... lecz wtedy mówię sobie - to jest początek czegoś nowego , otrzepuję się i idę dalej. /Ewa N

Im bardziej staram się swobodnie oddychać bez Ciebie  tym mocniejszy ucisk w klatce piersiowej odczuwam. Im częściej koncentruję się na tysiącach innych myśli  tym pojawia się coraz więcej tych o Tobie. Im intensywnie próbuję wymazać wspomnienia  tym więcej szczegółów  naszych planów  marzeń i obietnic wraca mi do pamięci. Im mocniejszą wzbudzam w sobie wiarę w to  że moje uczucie do Ciebie tak naprawdę nie istniało  tym bardziej nasilone stają się palpitacje mojego serca   cholera  to było  naprawdę  i paradoksalnie do całego bólu Twojego autorstwa  wciąż dotąd nie zniknęło.

definicjamiloscii dodano: 20 listopada 2013

Im bardziej staram się swobodnie oddychać bez Ciebie, tym mocniejszy ucisk w klatce piersiowej odczuwam. Im częściej koncentruję się na tysiącach innych myśli, tym pojawia się coraz więcej tych o Tobie. Im intensywnie próbuję wymazać wspomnienia, tym więcej szczegółów, naszych planów, marzeń i obietnic wraca mi do pamięci. Im mocniejszą wzbudzam w sobie wiarę w to, że moje uczucie do Ciebie tak naprawdę nie istniało, tym bardziej nasilone stają się palpitacje mojego serca - cholera, to było, naprawdę, i paradoksalnie do całego bólu Twojego autorstwa, wciąż dotąd nie zniknęło.

Para pieprzonych zdrajców. Dwójka  która od zawsze jest ze mną  nawet teraz  usilnie podąża za mną krok w krok  mamy współdziałać  współgrać  czeka nas jeszcze długa wspólna przyszłość  wykonuje cholerny spektakl buntu. Dwukolorowa para  każda jednostka złożona z dwóch kół. Jedno   czarne zawiera się w drugim  szmaragdowym. Moje oczy. Jedyny narząd  który chce teraz z Tobą porozmawiać  bo jako jedyny ma do powiedzenia coś innego  niż reszta   prawdę. Nie patrz w moje oczy. Nie patrz  bo ulegniesz pod naporem nieopisanego cierpienia  a w konsekwencji ostatecznie zabijesz moje serce. Nie patrz. Odejdź. Zapomnij o tym  że mogę wciąż Cię kochać.

definicjamiloscii dodano: 20 listopada 2013

Para pieprzonych zdrajców. Dwójka, która od zawsze jest ze mną, nawet teraz, usilnie podąża za mną krok w krok, mamy współdziałać, współgrać, czeka nas jeszcze długa wspólna przyszłość, wykonuje cholerny spektakl buntu. Dwukolorowa para, każda jednostka złożona z dwóch kół. Jedno - czarne zawiera się w drugim, szmaragdowym. Moje oczy. Jedyny narząd, który chce teraz z Tobą porozmawiać, bo jako jedyny ma do powiedzenia coś innego, niż reszta - prawdę. Nie patrz w moje oczy. Nie patrz, bo ulegniesz pod naporem nieopisanego cierpienia, a w konsekwencji ostatecznie zabijesz moje serce. Nie patrz. Odejdź. Zapomnij o tym, że mogę wciąż Cię kochać.

Staram się. Zobacz  popatrz na mnie   idę z podniesioną głową  żaden krok nie jest zachwiany  uśmiecham się. Nienawidziłeś moich łez i nie pokazuję Ci ich  wmów sobie  że nie istnieją. Moje szczęście  wyobraź je sobie  ja Ci pomogę. Uśmiechnijmy się do siebie  niestarannie otaczając swoje ciała spojrzeniem. Nie myśl o tym  że Ci mnie brakuje. Nie rób tego  proszę  wiem jak to boli  jak wyniszcza. Nie dopuść do siebie tej destrukcji  która otoczyła już cały mój organizm. Masz sobie poradzić  masz się o mnie nie martwić  masz być po prostu moim znajomym   tak jak założyłeś. Tylko to. Nie miej do mnie pretensji  zabij tą zazdrość  już nie możesz  nie powinieneś. To koniec  definitywny  ja wiem  przecież sam to powiedziałeś. Cholera  gubię się tu już. Tak ciemno. Tak bardzo mi zimno. Tak bardzo mi tu Ciebie brakuje. Nie  nie słyszysz tego. A jeśli   wmów sobie  że to przesłyszenia... tak będzie lepiej.

definicjamiloscii dodano: 20 listopada 2013

Staram się. Zobacz, popatrz na mnie - idę z podniesioną głową, żaden krok nie jest zachwiany, uśmiecham się. Nienawidziłeś moich łez i nie pokazuję Ci ich, wmów sobie, że nie istnieją. Moje szczęście, wyobraź je sobie, ja Ci pomogę. Uśmiechnijmy się do siebie, niestarannie otaczając swoje ciała spojrzeniem. Nie myśl o tym, że Ci mnie brakuje. Nie rób tego, proszę, wiem jak to boli, jak wyniszcza. Nie dopuść do siebie tej destrukcji, która otoczyła już cały mój organizm. Masz sobie poradzić, masz się o mnie nie martwić, masz być po prostu moim znajomym - tak jak założyłeś. Tylko to. Nie miej do mnie pretensji, zabij tą zazdrość, już nie możesz, nie powinieneś. To koniec, definitywny, ja wiem, przecież sam to powiedziałeś. Cholera, gubię się tu już. Tak ciemno. Tak bardzo mi zimno. Tak bardzo mi tu Ciebie brakuje. Nie, nie słyszysz tego. A jeśli - wmów sobie, że to przesłyszenia... tak będzie lepiej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć