 |
idę do przodu, nie patrząc do tyłu.
|
|
 |
potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych, ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby.
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny. potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
 |
nie żyje tym co było, myślę o tym co będzie.
|
|
 |
' i nie mów mi, co jest słuszne. wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę. '
|
|
 |
widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy, ale nie jestem z tych graczy, którzy połykają haczyk.
|
|
 |
stań obok, przytul i powiedz, że już jesteś. tak niewiele, a uszczęśliwi, uwierz.
|
|
 |
tu się nie ma z czego śmiać, to jest smutne i przygnębiające. czuję się nieszczęśliwa i życie straciło dla mnie sens.
|
|
 |
'chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć, lecz dobrze wiem, nie mam nic, jak ja i Ty'
|
|
 |
" nie dorwiesz mnie pod telefonem ziom, cóż - znów. nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów. "
|
|
 |
miłość jak dzwon, po prostu się urywa, wytrzyma przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa.
|
|
 |
choć nie zna mnie nikt, oceniają według siebie, jak możecie mnie oceniać, jak nie znacie nawet siebie.
|
|
|
|