|
każdy z nas to filar, tak staliśmy, stoimy i musimy stać, o każdy dzień żeśmy walczyli i co teraz kurwa mać???
|
|
|
nie chciałam wsparcia, nie szukałam pomocy, przestałam sama w tej jebanej mgle paręset zimnych nocy, uważam gdzie stawiam kroki, cienki lód, w chwilę z Tobą się utopi cały znój i trud
|
|
|
mój przyjacielu, byłeś mi naprawdę bliski, mój stary kumplu byłeś dla mnie jak brat, pamiętam czasy gdy nie znałem smaku whisky, nie znałeś smaku whisky tak jak ja hehe:))
|
|
|
jump into Ur white mobile and run away, U're ALWAYS leaving me behind and i can think of a thousand reasons why, i dont believe in U, i dont believe in U and i
|
|
|
mam swoich bliskich to 3mam ich blisko :)))
|
|
|
ogólnie mówiąc to świat jest paskudny, myślisz czasem o tym, co się stało z nami? jedno słowo najsilniejsze uczucie może zabić, lubimy ranić, nie umiemy przepraszać, co się stało z nami? coś w nas wygasa/ło
|
|
|
piję już szóstą herbatę, piszę ostatni list, choć nie żegnam się ze światem, z Tobą, muszę gdzieś iść, nie wiem kim być, kiedy jesteś obok, przerażają mnie te słowa, gdy mówisz żebym była sobą
|
|
|
jak jesteś sam ze wszystkim zaczynasz srać na wszystko
|
|
|
wyciągasz rękę, lecz wiesz nikt nie złapie tej ręki, juz się nie wyszarpiesz z pętli
|
|
|
szczęśliwe dzieciństwo? pół na pół, mama by wszystko dla mnie dała, ojciec chuj
|
|
|
kiedy się zakocham to będzie to na zawsze, albo nigdy się nie zakocham, w tym zwariowanym świecie milość kończy się zanim się zacznie, kiedy oddam moje serce to oddam je na zawsze
|
|
|
znowu zburzyłeś mi całą konstrukcje, brawo
|
|
|
|