 |
jedyne czego chciała to mieć kogoś, kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym niebem, tylko żeby popatrzył jej w oczy i powiedział: 'jesteś jedyną, jesteś tą której szukałem.' , przytulił, tak niewinnie patrzał, opiekował się nią. chciała mieć kogoś, na którego widok uśmiech sam nasunął by się na twarz, a w oczach pokazały łzy ze szczęścia. po prostu się zakochać z wzajemnością. następna idiotka
|
|
 |
czemu gdy jest coś nie tak, widzę ten Twój uśmiech, ten uśmiech który tak uwielbiam..
|
|
 |
to, czego najbardziej chciała w tym momencie, dniu, miesiącu? zapomnieć go. raz na zawsze
|
|
 |
nie wiem co mnie przy tobie trzyma, może something in your cycki.
|
|
 |
musiałoby mnie pojebać żeby karmić rybki albo uprawiać rzodkiewkę na fejsie
|
|
 |
Na mapie to za blisko, żeby mogło oddać to co czuję.
|
|
 |
I jak się czujesz z tym, że ukochana osoba wylewa łzy po części przez ciebie? Ja fatalnie.
|
|
 |
Tak to jest? Nie mów mi, że tak to jest! Mam w dupie tak to jest!
|
|
 |
za co ich uwielbiam? za to, że gdy przychodzę do szkoły w fatalnym nastroju - nie mija jedna lekcja, a ja już płaczę ze śmiechu
|
|
 |
Weź ten kij, uderz w mą skroń, niech poczuje ten ból, umrzeć w cierpieniu chcieć, dlaczego to wydaje się niczym trudnym for me?
|
|
 |
Dla mnie nie ma odwrotu, wieczność w szczęściu albo wieczność w cierpieniu, oto dwie drogi wyboru mego.
|
|
 |
Prawie dorosły człowiek a płakać mu się chce w niektórych momentach jak małemu dziecku.
|
|
|
|