kocham Cię za takie dni jak ten. gdy z mojej twarzy nie schodzi uśmiech, a oczy błyszczą szczęściem. gdy rozłączasz dzwoniącego kumpla mówiąc 'dziś mamy tylko siebie'. gdy zabierasz mnie na długi spacer, mocno przytulając bym nie zmarzła. gdy robisz mi najlepszy obiad i tak cudownie całujesz.
Po przepłakanej nocy nie lubiła poranków. Bo każdego ranka co wstała przeglądała się w lustrze, a gdy zobaczyła w nim swoje odbicie oraz czarne ślady na policzkach od spływających razem z tuszem łez wszystko zaczęło się od nowa.