 |
Mówią mi: ty nie masz problemów, ty niczym się nie martwisz, masz wszystko co chcesz, zawsze chodzisz uśmiechnięta... Tak wiem umiem dobrze grać.
|
|
 |
A Ty .. kierujesz się rozumem czy sercem ? ♥
|
|
 |
może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki dające mi do myślenia, rozmyślać. Możesz twierdzić, że pogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej. Ale mi to pomaga. w myślach tylko ten cały syf, który co chwile zagłusza muzyka.Lubię, to.Cholernie mocno lubię, odpocząć od świata, i zostać sama z moimi problemami.
|
|
 |
Szczęście przylazło samo . Wepchnęło się przez drzwi . Usiadło i tak siedzi ; ]
|
|
 |
ON.! - takie małe słowo a tak wiele znaczy.!
|
|
 |
|
A teraz wejdę pod kołderkę. Włożę słuchawki w uszy. Puszczę Lindsay Lohan - Confessions of a Broken Heart i zacznę płakać. Muszę pozbyć się tego ciężaru co siedzi we mnie od rana ! / ciamciaramciaa
|
|
 |
|
i niby się cieszę z tym wakacji. wstawanie o 12, szybki prysznic, lekkie śniadanie w postaci musli i bieg do tych ludzi, których kocham ponad wszystko. powrót w nocy, ewentualnie popołudniu na obiad. śmianie się, gadania i łażenie po mieście godzinami. uciekanie z parku i wcinanie kilkunasta lodów na dzień. uwielbiam to, jak chyba każdy, ale.. ale szkoła. to budynek, to jedyne miejsce, gdzie mam okazję spojrzeć na Ciebie ukradkiem, a by w moich błękitnych oczach gościły te kurwiki oznaczające pożądanie. a tak? dwa miesiące, 62 dni i końcówka czerwca. przecież to wieczność.. to wieczność, która wykończy mnie mimo tylu zalet. to wieczność, która zbiję mnie tęsknotą. /happylove
|
|
 |
dochodziła godzina 4 rano. już dawno spałam, gdy nagle usłyszałam wibrację telefonu. przetarłam oczy, z niedowierzaniem - o tej godzinie, i w dodatku taka osoba. odebrałam zaspanym głosem, i od razu zostałam przeproszona za obudzenie. chwilę potem usłyszałam słowa: ' i czemu ja o Tobie myślę, pytam się ? '. w tym momencie jak gdyby odebrano mi mowę - nie potrafiłam powiedzieć ani jednego słowa, nic z siebie wydobyć. to co kiedyś było tylko marzeniem, dziś stało się rzeczywistością. a ja ? ja tak na prawdę już tego nie chcę, może po prostu nigdy nie chciałam , a chęć posiadania Ciebie była zwykłym kaprysem rozpieszczonej dziewczynki. / veriolla
|
|
|
|