 |
"jestem z tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie."
|
|
 |
Dziś niewielu ludziom ufam, rośnie zakłamania stopień, kopią kiedy człowiek upadł i kiedy chce się podnieść.
|
|
 |
Będę Cię kochać za jakąkolwiek cenę, kochać Ciebie każdej chwili - pomimo tyle krążącego wokół nas zła.
|
|
 |
"Człowiek stworzył czas, a czas zabił przyjemność"
|
|
 |
"Kiedy zaczniesz za mną tęsknić, pamiętaj, że ja nie odeszłam, tylko to Ty pozwoliłeś mi odejść."
|
|
 |
Nie wiem, co mam zrobić, żeby stać się dla Ciebie ważna.
|
|
 |
śpiąc razem z Nim w łóżku w Jego ramionach czuje, że to moje najszczęśliwsze miejsce.
|
|
 |
moment, kiedy chcesz, żeby druga osoba Cię zdradziła bo wiesz, że bez tego nie umiesz pożegnać się do końca można porównać do detalicznego wbijania nóż w serce, nie mając odwagi się zabić, prosząc tą drugą osobę, żeby go przechwyciła.
|
|
 |
ironia polega na tym, że kiedy chciałam Cię widzieć, nie widziałam Cię wcale. a teraz, kiedy nie chcę Cię widzieć na oczy, widzę Cię cały czas.
|
|
 |
możesz siedzieć, odpalać jednego papierosa od drugiego, trzymając miedzy udami szklaneczkę wishkey, możesz omijać wszelakie lustra nie mogą spojrzeć na swoją zapuchniętą twarz, możesz wyć jak pies, i bić pięśćmi w lewą stronę klatki piersiowej. na nic, i tak nie usłyszy, i tak nie zadzwoni, i tak nie zapuka do twoich pierdolonych drzwi chociaż warowałabyś przy nich jak pies. bo przecież to robisz. siedzisz skulowa pod drzwiami obsesyjnie ściskając w ręce telefon. skulona jak pies, sponiewierana jak kundel. tak, sprowadził cię do postaci psa. i jeszcze raz tak, ty się na to zgodziłaś.
|
|
 |
być zmechaconą jak stary sweter, który ktoś wyrzucił na śmietnik bo był już niepotrzebny, zbędny, nieistotny, zwyczajnie zużyty. przez osobę, która była dla niego jak tlen, bo przecież to jego ciepłe ciało czuł, kiedy go zakładano, bo przecież tylko to uchraniało go od ciągłego, bezsensownego leżenia w szafie, przecież to było jego jedyne przeznaczenie i sens istnienia. a teraz sweter nie ma swojej logiki bytu, teraz nie istnieje wcale, byłam, jestem Twoim swetrem.
|
|
 |
FAŁSZ stoi na Twym wartości szczycie. DNO to Twoje myślenie i życie.
|
|
|
|