|
zamknij wiatr, bo ci okno/ciasna_wiesia
|
|
|
zamknij klucz, bo ci dzwi/ciasna_wiesia
|
|
|
To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie/ciasna_Wiesia
|
|
|
Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości/ciasna_Wiesia
|
|
|
faceci są jak wiatr najpierw szumią, a potem zwiewają/ciasna_wiesia
|
|
|
Pora gradów i burz zawsze kiedyś się kończy...
Przychodzi w tedy czas na rozprostowanie przemokniętych skrzydeł/ciasna_Wiesia
|
|
|
Przygląda się światu z szeroko otwartymi oczyma. Naiwnie wierzy w ludzi. Cieszy się z każdej głupoty. I nie mowa tu o pięciolatce. Zamiast narzekać na kamienie rzucane jej pod nogi, ona pokornie zbiera je i układa z nich zamek. Jej własną twierdzę doświadczenia/ gleam.of.hope
|
|
|
Kartka za kartką, słowo za słowem, układa się ich historia. Miłość, nienawiść, troska i ból zamieniają się w kształtne litery. Czarny tusz zmieszany jest z łzami i promieniami słońca. Między linijkami zamyka się jej całe życie. / gleam.of.hope
|
|
|
I would like to have sand in my hair, moneys in my wallet, beautiful clothes in my wardrobe and succes in my life / gleam.of.hope
|
|
|
|
Przychodzą takie wieczory jak ten. Zmywasz czerwony lakier z paznokci, pijesz kakao, poprawiasz włosy, słuchasz Jamesa Blunta. Czujesz w sobie dojrzałość, siłę, namiętność, odwagę. Przychodzi świt i jesteś zwykłym dzieckiem.
|
|
|
|
Pisała pamiętnik, w razie gdyby za jakieś 30 lat ktoś szukał połączenia horroru, kryminału, komedii, romansu.. To miałaby gotowiec.
|
|
|
tutaj synonimem miłości jest para gówniarzy pod blokiem. tutaj nienawiść jest synonimem walki o chłopaka. tutaj dojrzałość mylona jest z pełnoletnością. tak, to XXI wiek, mała. Tu nie ma miejsca na sentymenty /gleam.of.hope
|
|
|
|