 |
|
jestem z Tobą , jesteś ze mną , jedność lojalność wiem to , wiem to napewno
|
|
 |
|
ufać zaufanym nadaremno rąk nie brudzić
|
|
 |
|
chciałbyś czasami zasnąć i już się nie obudzić ? mnie wychowało miasto nauczyło żyć wśród ludzi , patrzeć prosto w oczy nigdy się nie łudzić
|
|
 |
|
jak wszystko Cie zawiodło idź w balet się nie przejmuj , bez nerwów ziom poprostu pierdol to . życie lubi sie pierdolić
|
|
 |
|
dopiero ten co stracił zaczyna doceniać
|
|
 |
|
nie oceniam ludzi na podstawie ich portfela
|
|
 |
|
bez strachu chłopaku mam wsparcie wariatów
|
|
 |
|
my jedziemy dalej po wybojach i zakretach , a życie płynie spala się kolejna bletka
|
|
 |
|
bez strachu chłopaku w drodze do zwycięstwa
|
|
 |
|
Potrzebuję Cię do życia, jak cukru do herbaty. Ups, nie słodzę.
|
|
 |
|
Jeśli kocha, jeżeli mu zależy, to nie zapomni i wróci. Jeśli nie - miał wyjebane od zawsze.
|
|
 |
|
Życie to wielka restauracja otwarta przez całą dobę. Niby ma bogate menu ale i tak połowa z tych rzeczy akurat się skończy, gdy będziesz chciał je zamówić. Kelnerką w przykrótkiej spódniczce jest Przeznaczenie. Ty decydujesz, co chcesz zjeść, ale to od niej zależy w jakim czasie i stanie otrzymasz zamówiony posiłek. Kręci z nią ochroniarz-Los, lepiej na niego uważaj, bo naprawdę potrafi dać w kość. Pijanym barmanem za ladą jest Szczęście i bardzo często nie trafia do twojego kieliszka. Miłość - zapomniana przez wszystkich kucharka - czasem traci smak i źle przyprawi to i owo. Nadzieja pracuje tu tylko jako sprzątaczka. Przychodzi o dwóch porach - bardzo wcześnie i bardzo późno, to dlatego niewiele osób ją spotyka, a reszta nie docenia jej pracy. Różni ludzie mogą dosiąść się do twojego stolika, ale pamiętaj: na koniec uczty każdy i tak dostanie oddzielny rachunek.
|
|
|
|