|
'Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć.'
|
|
|
"Zimne dłonie. To przypadłość ludzi nerwowych i bardzo wrażliwych, neurotyków i dobrych w łóżku."
|
|
|
zadziwiające, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy.
|
|
|
więc pozwól mi się pożegnać, ostatni raz pozwól nam poczuć ze się kochamy - bo kilometry tego nie zmienią, pozwolą nam tylko ułożyć sobie życie inaczej (chyba)
|
|
|
i choćbym miała, wyjechać na koniec świata by czuć się znowu szczęśliwa zrobię to - bo jeżeli nie ma nas tutaj to nie będzie nigdzie, a ja samotnie bez ciebie nie mam szansy na szczęście tutaj.
|
|
|
każdego dnia myślałam ze muszę się oszukiwać ze mi na tobie nie zależy, ale tym razem było inaczej wiedziałam ze Cię kocham pogodziłam się z tym faktem , nie było łatwo ale przecież nie można całe życie marnować na kłamstwa , pragnę szczęścia swojego jak i twojego - i teraz wiem ze nawet gdyby to szczęście nie było już wspólne , nie należało do nas - chce by było podstawa w naszych nawet osobnych życiach .
|
|
|
"Kiedy się zakochasz ? Nawet nie ogarniesz , kiedy to się stało . Może to był poniedziałek , może piątek . Przy którymś jego uśmiechu , przy której rozmowie z nim serce wystukało ten cudowny rytm . Rytm miłości . I wiesz nie od dziś , że po jednej rozmowie z nim nie schodzi Ci uśmiech z buzi . Że chciałabyś , żeby to był jedyny . I nawet nie wiesz , kiedy zamiast kolegi zaczęłaś go traktować .. Hm . No właśnie jak ? Jak kandydata na mężczyznę swojego życia ."
|
|
|
oni mieli w sobie tyle miłości , nadziei i radości , gdy siedziałam z nimi na jednej kanapie powstrzymywałam się od łez, zazdrościłam im tego ze mają siebie i to tak naprawdę w każdej chwili ... a nie czasami jak my kiedyś siebie. jedyne co naszą 4 łączyło-to miłość chociaż nasza była silniejsza, większa bo nas przecież zabiła.
|
|
|
. Jestem wolnym człowiekiem i muszę być silna. Twardo stąpać po ziemi i nie patrzeć w przeszłość... Jej nie ma. Zostały tylko zgliszcza na łonie zieleni. Znaleźć w sobie azyl oazę nadziei i spokoju stać jak wielki głaz i nie dać się ruszyć nikomu.
|
|
|
- Obcięłaś włosy? - Nie kurwa, biłam się z kosiarką i kosiarka wygrała.
|
|
|
Wrocław, to piękne miasto przez chwilę poczułam się tam jak w domu jak w miejscu takim bezpiecznym , mogłam odpocząć nie myśleć o tym wszystkim co zostawiłam. a gdy wróciłam nie umiałam się pogodzić ze już mnie tam nie ma.
|
|
|
niestety nie na każdą ranę wystarczy nakleić plasterek z małpką.
|
|
|
|