|
"Znam Cię totalnie inaczej niż wszyscy inni."
|
|
|
namaluj sobie na stopach penisa. będziesz chodzącym chujem.
|
|
|
`w jego oczach było coś, czego nigdy nie mogłam pojąć.
|
|
|
'Zastanawiasz się dokąd iść i po co żyć,
Kiedy zwykłe dni bolą zbyt, przynosząc wstyd.
Wolisz wobec nich być obojętna.
Przecierasz łzy, chciałabyś nie pamiętać. ''
|
|
|
"Miłość rani. Miłość tak rani, ze te uczuć rany są w stanie nas zabić. "
|
|
|
Tak na dobra sprawe dopiero dzis zrozumialam ze nie jestem ci do niczego potrzebna , ze co dzien wstajesz i zasypiasz nie myslac o mnie , ze to nie ja jestem tą z ktorą chcialbys dzielic radosc i smutek , ze ogladajac filmy o milosci to nie mnie utozsamiasz z glowna bohaterka a siebie z bohaterem , ze nie czujesz i nigdy nie czules niczego do mnie , a to wszystko co dzialo sie miedzy nami bylo zwykla szopka .. rozumiem , przynajmniej probuje , jest to jednak jakies posuniecie do przodu bo wkoncu jeszcze wczoraj nic takiego do mnie nie docieralo.
|
|
|
Nie poddawaj się. A jeśli czegoś pragniesz, to coś zrób, bo samo szczęście nie będzie Ci się pchało w ramiona, widząc Twój obojętny wyraz twarzy i niechęć. Nie udawaj ofiary tylko walcz i nie poddawaj się, a dostaniesz to, o co prosisz Boga i o czym myślisz w każdej chwili.
|
|
|
Tęskniła za porankami, gdy budziła się słysząc delikatny szept, wtulona w jego klatkę piersiową, wdychając zapach jego perfum. Tęskniła za jego obecnością podczas wieczornych maratonów filmowych, podczas robienia śniadania czy chodzenia na zakupy. Nie wiedziała, czy go kocha – ona się od niego uzależniła, ale nie była pewna swoich uczuć. Nie potrafiła oddzielić potrzeby od uczucia, chociaż wielokrotnie próbowała. Widziała zawód w jego oczach gdy nie odpowiadała na jego „kocham Cię” tym samym i ten zawód trafiał ją prosto w serce, które powinno wtedy mocniej zabić i zmusić usta do powiedzenia tych dwóch ważnych słów.
|
|
|
Życie jest zbyt skomplikowane dla zwykłej piętnastolatki, to pewne. A jeśli już nie samo życie, to uczucia na pewno.
|
|
|
Ostatnio rozmawiałam z mamą na Skype i wiesz, co powiedziała na koniec? Że dziwnie wyglądam bez Ciebie obok. Wyobrażasz sobie? Moja mama zdobyła się na takie coś, bez jakiegokolwiek przymusu, a wiesz jak rzadko ona mówi cokolwiek, co ma związek z Tobą; to znaczy, cokolwiek pozytywnego.
|
|
|
"Przyjaźń pomijam, miłość to chłam, przeliczana na ilość ran, ran, które zadam i ran, które mam."
|
|
|
|