 |
|
Zbyt wiele tu dróg, za dużo ludzi czekających ciągle na cud,
Błąd goni błąd.
A gdybym tak mógł powiedzieć im, to mija,
muzyka zmyje z Ciebie bród.
|
|
 |
|
Muszę badać i sprawdzać to wszystko jak dziecko
By znów nie poddawać się przelotnym marzeniom
Jak mam komuś zaufać, chcę mieć do niego pewność
A Ty? weź nie pierdol, bo znasz mnie tylko z zewnątrz!
|
|
 |
|
chcę wszystkiego i niczego.
każdej rzeczy oddzielnie i wszystkich razem.'
|
|
 |
|
chociaż się z tym pogodziłam
to jednak moje serce nadal się buntuje, szukając wyjścia.
zaspokajając tęsknotę - wypatruję go w każdym autobusie.
|
|
 |
|
To wszystko tylko krąży w mojej głowie , ale to nie ważne co będę próbowała zrobić .
|
|
 |
|
wypierz uczucia, wszystko się w końcu brudzi.
|
|
 |
|
Ciągnąc monotonne życie w zastanawianiu się co czuję, zagubiłam się, przestaje istnieć, nie wiem co począć.
|
|
 |
|
Gubię się w Twych czynach, bo już sama nie wiem co mają oznaczać, robisz tak, mówisz inaczej, weź się zdecyduj co Ty chcesz, daj mi pewność jak jest .
|
|
 |
|
Gubię się w Twych myślach i słowach, brakuje mi tej normalności codziennych dni, brakuje mi Ciebie.
|
|
|
|