 |
co robisz? -nic -ale przeciez, wczoraj i przed wczoraj tez to robilas - ale jeszcze nie skaczylam..
|
|
 |
świadomość, że mogę kogoś stracić przeraża mnie bardziej niż wizja końca świata, wtedy przynajmniej wszyscy umrzemy.
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel to ten któremu powiesz : - zabiłem człowieka . A on ci odpowie : - to gdzie go zakopiemy .....
|
|
 |
- Co jest większym problemem ludzkości: niewiedza czy obojętność?
- Nie wiem. I mam to w dupie.
|
|
 |
Nie jestem leniwa. Mam zawyżone wymagania motywacyjne.
|
|
 |
-Dziewczyno.?! Dlaczego jesteś cała zakrwawiona.?!
-Chciałam wyciąć z siebie duszę. Po ponoć to dusza kocha, nie serce. A ja... A ja już nie chcę kochać... Rozumiesz.? Mniej będzie mnie bolała strata duszy niż miłość do frajera, który mnie rani na każdym kroku, z pieprzoną premedytacją..
|
|
 |
Właściwie nie boję się nieznanego. Tylko trochę mi szkoda tracić to co znam.
|
|
 |
pozornie mogę sobie wyobrazić wszystko.
nawet naszą miłość.
|
|
 |
Myślę,że życie jest trochę jak film. Nie powinno się nic przyśpieszać, bo wtedy ma się wrażenie, ze się coś zgubiło. A te na pozór nudne fragmenty okazują się najważniejsze.
|
|
 |
ostatnio czuję takie wielkie NIC, a chciałabym czuć cokolwiek, chociażby wściekłość...
|
|
 |
Jak Ty to robisz? Emanuje z Ciebie tak jasna aura, tyle dobroci i optymizmu...
-Po prostu wiem co to ból. I nie chcę zadawać go innym.
|
|
 |
to trochę komiczne. Nie podzieliły nas kilometry, ludzie,
nie podzielili nas rodzice, ani czas. Sami się podzieliliśmy.
|
|
|
|