 |
36,6 stopni Celsjusza 70% wody i dusza, 5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy. I jeden Ty by to wszystko zjednoczyć.
|
|
 |
' oddaj strach, daj zaufanie, chwyć za rękę ' / Eldo
|
|
 |
Pieprzyć tych, którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś, albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
nie zasnę ze świadomością, że Cię zabrakło. tylko dlatego że nie zniosłabym dławienia się łzami zaraz po przebudzeniu.
|
|
 |
kocham Cię i nienawidzę sie za to. - i ta nie wiedza czy po usłyszenia takiego zdania zacząć płakać ze szczęścia czy z rozpaczy.
|
|
 |
bronię się przed uczuciem. ale jak można walczyć z czymś tak potężnym, jak chwile kiedy otwierasz dach samochodu a ja w zupełnym ciemnościach doszukuję się swojego odbicia w Twoich tęczówkach, i tak trwamy bez słowa a całego obrazu dopełnia zapach powietrza po deszczu. w takich momentach zastanawiam się jak życie potrafi być abstrakcyjne. w takich momentach wiem, co będę wspominać kiedy mi już Ciebie zabraknie.
|
|
 |
i przeskakiwaliśmy przez ogrodzenie tylko dlatego, że chciałeś mi pokazać parę magicznych miejsc w zamkniętnym już parku w środku nocy. uciekanie przed strażnikiem można zaliczyć do kolejnych atrakcji, ale nie jest ona tak wielką jak Twoje chwycenie mnie za rękę i pocałowanie bo uznałeś, że mamy czas zanim włączy krótkofalówkę. |real
|
|
 |
nienawidzę płci brzydszej nienawiścią dozgonną. szacunek jest sprawą pierwszorzędną. jeżeli nie jesteś w stanie go okazać, nasze drogi muszą się natychmiastowo rozejść. będę umierać. ale tak być nie będzie.
|
|
 |
' nie wiem skąd do siebie mam tyle złości i wstrętu ' / Eldo-Warszawska jesień
|
|
 |
"Nigdy? Nigdy nie lubiłem tego słowa trzeba wiedzieć, jak użyć, żeby nigdy nie żałować" / Eldo
|
|
 |
mnie już nie ma, to tylko ciuchy na manekinie. /eldo
|
|
 |
' z panną taką jak ona cały świat pokonać pośród tych co nie wstaną z kolan ' / Eldo-Kieliszki
|
|
|
|