 |
jedno pragnienie na dziś - najebać się w trzy dupy. cięgle katuję serce, niech wątroba też trochę pocierpi.
|
|
 |
Przyjaźń, która trwała kilka dobrych lat, rozwaliła się w jeden dzień. Być może już dawno nie było tak, jak powinno być, a być może nigdy nie było. Przykre jest to, że nie potrafiłyśmy cieszyć się szczęściem jakie miałyśmy w postaci przyjaźni . Chyba zapomniałaś, jakimi oddanymi przyjaciółkami byłyśmy kiedyś.
|
|
 |
byłam twoją sanitariuszką , gdy ona cię raniła . całodobową panią psycholog , gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w twoim kierunku . przewodnikiem , który wskazywał ci szlak , gdy się zgubiłeś . darmową dzi_ką w chwilach zapomnienia . a wszystko to tylko po to , by usłyszeć , że jestem twoją najlepszą przyjaciółką . przyjaciółką powiadasz .. .
|
|
 |
Krew rozpędza się niekontrolowanie, płynąc przez arterie jak wzburzona rzeka wylewająca z koryta i obmywająca poszarpane brzegi. Nogi mi drżą i uginają się w kolanach, oddech robi się coraz krótszy i dławi krtań. Serce nie przyjmuje krwi i opróżnia się, żołądek się kurczy, nozdrza wypełnia rzadki śluz, powieki mrugają jak szalone, a obraz zamazują łzy. Nie wierzę. Czytam jeszcze raz."Ale razem nie będziemy
|
|
 |
" Czwarta nad ranem
Oczy niewyspane
Nie mogę zasnąć za oknem płacze deszcz
To do Ciebie wiesz
Czy mnie pamiętasz?
To najszczerszy tekst pisze go od serca
Samotność jak gorączka nocą dopada
Sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać
Cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.. "
|
|
 |
poczuła się tak dobrze.. jak nigdy. oczy zaczęły jej się same zamykać. nie wiedziała czemu, ale to było przyjemne, więc po co sobie to odbierać.. nie oparła się tej przyjemności. zamknęła oczy. zobaczyła wszystkie chwile z nim.. jak w filmie. pokazywały się dokładnie wszystkie detale. wszystkie chwile. wszystkie gesty, spojrzenia. normalnie by ją to zabolało. teraz? nic. totalnie nic. jedno wielkie zero. nie miała uczuć.. właśnie je traciła. czuła tylko, że znika. że odpływa.. że zaraz jej nie będzie... następnego ranka jednak otworzyła oczy. zerwała się z łóżka. i krzyknęła jak najgłośniej potrafiła, że nienawidzi życia. i tego co nie pozwala jej przejść na drugą stronę.. tą lepszą.
|
|
 |
najbardziej w tej chwili pragnę wziąć te cholerne tabletki i zasnąć..
|
|
 |
Pragnęłam go tak, jak pragnęłam powietrza, by oddychać. Nie był to wybór - ale konieczność.
|
|
 |
dla Ciebie pachnę grzechem.
|
|
 |
Kiedyś komuś coś się pojebało i wymyślił, że miłość jest najważniejsza. Popełnił poważny błąd i wywołał epidemię na skalę światową, gdyż ludzie piszą wyłącznie o miłości.
|
|
 |
Przeglądam archiwum gg - to zdecydowanie lepsze niż książka..
|
|
|
|