 |
|
' -robisz coś? - noo, idę se dać. - co dać? - no procenty dać? - myślałam, że idziesz dupy dać.. ' - aish
|
|
|
|
.. i tłumaczę sobie to co się stało w najprostszy sposób, tak musiało być, po prostu od tak. - aish
|
|
|
|
' i co teraz sobie o mnie przypomniałeś? teraz? dopiero jak zobaczyłeś, że muszę kasować skrzynkę na sms-y 3 razy dziennie i ładować telefon 2 razy, by odczytać te wszystkie sms-y od innych facetów? teraz już nawet nie byłbyś jedyny.. więc odpuść, bo i ja odpuściłam.. ' - aish
|
|
|
|
' marzenia Twoje spełnia tak jak żadna inna, u boku Twego dobrze gra tą którą widzieć chcesz.. '
|
|
|
|
' czekałam na Twój powrót z niecierpliwością.. jak nigdy.. i chyba nawet tęskniłam za Tobą.. w końcu doczekałam się Twojego powrotu.. z niecierpliwością czekałam widocznie na to byś wydarł na mnie ryj, bo tylko to dziś uczyniłeś.. i po chuj czekałam? ' - aish
|
|
|
|
' bo tylko Ty mogłeś podarować mi kota, który nie potrafi miałczeć.. zamiast tego szczeka.. ' ;> - aish
|
|
|
|
' taa.. pierwszy raz przyznałam się do winy, dobrowolnie, nieprzymuszona powiedziałam, że to moja wina.. nie patrz tak na mnie! wiem, że oszalałam.. ' - aish
|
|
|
|
' poszłaś na impreze beze mnie, mimo tego, że ja nigdy bym Cię samej nie zostawiła.. nie dałaś nawet znaku życia.. dałaś dupy przypadkowemu kolesiowi, dopiero na drugi dzień zdając sobie sprawę jakie mogą być tego konsekwencje i przyznając, że alkohol Ci nie służy.. wtedy sobie o mnie przypomniałaś o moim istnieniu, gdy sama miałaś problemy.. a ja głupia jak zawsze poraz kolejny nie mogłam Ci powiedzieć, że jesteś jebaną dziwką, bo przyjaciółki nie mogę tak nazwać.. ' - aish
|
|
|
|
' a żebyś kurwa zdechł! pierwsza myśl, którą pomyślałam zaraz po tym jak mnie zdradziłeś.. pomijając fakt, że już nie jesteśmy ze sobą.. ' - aish
|
|
|
|
' serce zaczyna znowu mi przypominać o swej obecności, co dziwnego nawet stara się udowodnić, że już jest z powrotem w całości.. kurwa następny palan na horyzoncie! serce, kryj ryj! ' - aish
|
|
|
|
' jeszcze dwie godziny i zaczynam, tańce na stole, chlanie do upadłego i coroczne postanowienie wypowiedziane o północy, że zapomnę o Tobie.. ' - aish
|
|
|
|
' kolejny sylwester, poprzednia obojętność, nowy rok, a nasza obraza wciąż ta sama.. ' - aish
|
|
|
|
Dodaj komentarz
